Nocny powiew walca
w malowniczych zaułkach Wiednia
hula wiatr w rytmie walca
rusza gałązkami oleandrów
rozkwitłych w kolorach jesieni
białe nieśmiało nucą pierwsze takty
różowe przebijają nocną ciszę
czerwone targają emocjami
fioletowe uderzają pełną mocą
jak rozbitek krążę wokoło
upojona wdziękiem nutek
szukam pary na scenie
odurzona mgławicą iluzji
obietnicą szczęścia
ukrytą w melodii
lekkiej jak drżenie
koronek w wachlarzu
Bożena Joanna
Wrzesień 2020