włosy anielskie
bombki w pełnej krasie jarzą się kolorami
wirują jak na karuzeli cieszą się swobodą
dzwoneczki pękają z dumy stroją głosy
ich czas się zbliża jak pierwsza gwiazdka
wiernie przestrzegają niepisanej tradycji
wieczornej uczty biesiadnicy nie rozpoczną
zanim nie odezwą się radosne dźwięki
czekają na dziecinne dłonie
spłynęły na drzewko włosy anielskie
drobinki szronu ukryły zieloną plątaninę
skrzą się światełka migotliwe jak robaczki świętojańskie
wszystko w komplecie uświęconej przez lata
srebrzyste nutki ulatują w przestrzeń
gnają jak zwierzątka ku pastwiskom
biały opłatek leży na talerzyku
przystrojony zieloną gałązką
zapowiada wielką nowinę
Syn Boży przychodzi na świat
w stajence jako człowiek
zapomniał o boskich atrybutach
Bożena Joanna
Styczeń 2023