ZAPASY
Obecnie mamy zapasy pór roku,
Padły na matę, sczepione ze sobą,
Lato i zima, zima i lato,
Raz jedno górą, a raz drugie przeważa.
Zima wysmukła, w trykocie niebieskim,
Walczy jak wariat, łamiąc zasady fair play,
Stara się powalić lato na deski,
Które - z kolei - chce zyskać przewagę.
Lato natomiast jest napakowane,
Całe umięśnione, w trykocie czerwonym,
Walczy jak natchnione, pocąc się i dysząc,
Zimę próbuje rozłożyć na łopatki.
I tak co roku ta gra się odbywa,
Kiedy przychodzi ta zimna Zosieńka,
Aby przepędzić ostatecznie zimę,
A lato żeby zatryumfowało wreszcie.
Warszawa, 11 IV 2023