Twoje Wiersze - chłód - Eleanor Rigby

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

14 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Osiaki1

2025-02-27

Dobrze, że po fakcie doczytałem dedykację, bo już chciałem wysyłać pomoc . Dziękuję za wiersz, mam na takie stany kilka lekarstw, ale powoli...
Pozdrawiam Cię serdecznie. Grzegorz

Kazimierz Surzyn

2025-02-24

Celnie, smutno, potrzebny wiersz, pozdrawiam ciepło.
6/5

Waldi1

2025-02-24

kocham ciepło i o nie dbam ... pozdrawiam serdecznie ... chłód zabija bardzo często ... pozdrawiam serdecznie ...

LydiaDel

2025-02-24

Gdy nam wszystko jedno, to znaczy, że poddajemy się. Dlaczego? Zaczynamy walczyć, gdy nie widzimy żadnych szans. Często, ostatnimi siłami. Zwyciężymy śmierć, gdy pokochamy wspomnienia. Wiersz zatrzymał mnie na dłużej. 6/5 Serdecznie pozdrawiam

sturecki

2025-02-24

Czy chłód serca da się pokonać?
Autorka pokazuje chłód, który nagle ogarnia serce, nawet w pozornie jasnych chwilach. Śmierć triumfuje tu nad miłością, odbiera nadzieję, zostawia obojętność i pustkę. Wszystko, co miało być ważne, traci znaczenie, pozostaje tylko milczące pogodzenie się z tym, co boli.
W takich chwilach najbardziej bolesne jest właśnie to poczucie, że już na niczym nie zależy.
6/5

mis

2025-02-24

Smutna treść ale słowa w wierszu są pięknie i znacząco ujęte w depresyjnej pozie.
Pozdrawiam:)

Agata Agata

2025-02-24

S mu tno ale ład nie na pisane 💯

Lenia

2025-02-24

Dobrze oddany klimat depresji, beznadziei...pozdrawiam serdecznie:):)

kuqu

2025-02-23

Przypomniałaś mi mój wiersz... miałem go dokończyć i popracować nad nim...

Ciemna toń
woła mnie
nie potrafię się
jej przeciwstawić
przywołuje, mami
kusi, obiecuje

nie ma ucieczki
widzę anioły
patrzą na mnie
czarnymi oczami
wyciągając ręce

nicość nie zna litości
nie ma wyrzutów sumienia
odchodzę

jedno po drugim
gasną światła
cienie się zbierają
ciemne skrzydła
otulają chłodem
zabierają mnie

miało być wieczne...
a
dotarło do końca...

MKW 03.2022

rzabaprzezrz

2025-02-23

Beznadziejny, czyli traktujący o beznadziei, jak rozumiem, a górny przypis mówi o Twoim dystansie do tematu bądź swojego wiersza. A w beznadziei zwykle najpierw doświadcza się rozpaczy, a obojętność może pojawić się jako mechanizm obronny, i jest właściwie wybawieniem od kata emocji...tak to widzę i tak to doświadczałam, nie mogąc przejść do stanu obojętności, ponieważ sobie na to nie pozwalałam, czując, że jest to nieetyczne i kłamliwe. Ale taką obojętność mogą powodować leki antydepresyjne, i wtedy czuje się, że się niezbyt czuje to, co się czuć powinno, i człowiek wydaje się sobie taki nieludzki. Pozdrawiam ciepło:)

Elżbieta

2025-02-23

Obojętność, to wyjątkowo przykre uczucie, to chyba ono definiuje depresję.
Pozdrawiam serdecznie:)⭐

Krystek

2025-02-23

Wyjątkowo smutny, depresyjny wiersz.
Niestety śmierć jest nieunikniona, ale
zawsze zaskakuje i smutek niesie.
Dlatego kochajmy się, cieszmy życiem
póki możemy.
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)

samisen

2025-02-23

Nie można przejść obojętnie obok Twojego przejmującego wiersza, który zatrzymuje na dłużej i skłania do refleksji

Pozdrawiam serdecznie

myszulek

2025-02-23

Twój wiersz mocno porusza i zostawia ślad w myślach. Podoba mi się to przenikanie chłodu, śmierci i miłości – takie gorzko-prawdziwe. Dziękuję za to intensywne doznanie!