Twoje Wiersze - Infekcja - Czarek Płatak

Infekcja

rymowany

2020-04-08 18:35

Dzień na drucie kolczastym
drży i tańczy na przekór
cichym spojrzeniom zza szyb,
smak oddechu w bezdechu

wgryza się aromatem,
wtapia, wchłania na zapas,
niebo głębią przepastne
barwę typu „paradise”

leje w ulicę, w którą
spodełbione gołębie
RESET stenotypują
płowe na plecach ręce

splótłszy, za tło to miasto
mając głuche i puste,
gdzie się tęsknie mijają
rzadcy przechodnie łukiem.

autor

Czarek Płatak

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Mitylene

2020-04-09

Tak jak powiedział Wersy70, świetnie metaforami oddałeś klimat miasta, które zatrzymało się, wstrzymało oddech na ...no właśnie ciekawe na jak długo.... Te druty, oddech w bezdechu i niebo przepastne głębią, mają w sobie taki wydźwięk, że aż ciarki ma się na całym ciele. Bije z tego wiersza swojego rodzaju groza, niepokój, które udzielają się czytelnikowi. To spojrzenie na świat oczami gołębi też świetnie tutaj wkomponowałeś. Dobry wiersz ...jak zwykle :) Czarku! Pozdrawiam :)

Czarek Płatak

2020-04-13

Cieszę się, że ten niepokój i groza, których celowo nie eksponowałem są jednak wciąż wyczuwalne . Dziękuję, pozdrawiam i życzę zdrowia ;)

Anuk

2020-04-08

Bardzo realistycznie. Pozdrawiam

Czarek Płatak

2020-04-13

Dziękuję. Odpozdrawiam!

TESSA

2020-04-08

ooo :) mój lubiony Poeta. świetny! tylko tyle mogę powiedzieć :)

Czaruj do nieskończoności...

Czarek Płatak

2020-04-13

Postaram się ;)

wersy70

2020-04-08

Obraz miasta w trakcie epidemii .... to b. trudny temat w poezji . Świetne metafory - brawo Kolego . Z przyjemnością przeczytałem twój wiersz ! Pozdrawiam Wiktor ...