Twoje Wiersze - albo mi się nie chce...albo jak?

albo mi się nie chce...albo jak?

rymowany

2025-07-14 11:48

W konstelacji neuronów i dendrytów,
w plątaninie szarych kabli,
coś przeczuwam, coś się rodzi
czy anieli to zsyłają ,czy to raczej pomiot diabli ?
Mienią się koncepty i wirują słowa,
potem nikną by pojawić się od nowa .
Nie ma wiersza no to buuu....
lecą łezki sznurem w dół,
a ten twórca chyba jest przez duże Tfu...
gamoń ,leń i wół ...😜

autor

Szarlej23

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Czasem

minutę temu

ej... Tfurco! Weź no sobie nie dokopuj. To nie robi dobrze na pisanie. Lepiej poczekać. Potem nagle okazuje się, że nie ma innej rady - TRZEBA napisać. Dziś jeszcze nie wiesz o czym to będzie.

Ja tak mam, ale... każdy może mieć inaczej. Tylko nie dokopuj proszę.

ShamAnna

ponad pięć godzin temu

Czasem kilka dni nic, a później słowa, wersy, strofy jak grzyby po deszczu wyrastają 😉
Tyle muz i "muzyków" wokół - czasem to człek drugi, a czasem zwierz piękny, albo mniejsze stworzenie, choćby 🐞serdeczności Szarlej23

ekszki

ponad dwanaście godzin temu

Język zagubionego człowieka nie doznającego prawdziwej miłości dzięki której ujrzałby piękne kształty doznań

Szarlej23

ponad pięć godzin temu

piękny jest przez doznania ? czy a priori ? "homo sum..."😊pozdrawiam

sturecki

ponad dwanaście godzin temu

Gdy wena fika, a mózg się mota to ... niby coś się kręci w głowie jak światło w pralce, ale zamiast wiersza – tylko westchnienie i przekleństwo pod nosem … choć z humorem na szczęście.
6/5