Napisała wiersz jak umiała,
co jej serce dyktowało.
Nieopacznie swój wytwór
koleżance pokazała
i usłyszała:
- to zmień...
tamto popraw...
ja bym dodała...
to przestawiła...-
A ona poprawiała, zmieniała,
przestawiała, dodawała!
Aż z wiersza jakaś dziwna
szarada została.
Na końcu usłyszała
- ależ mnie zainsprowałaś!
Sprytna koleżanka podkradła dziełko, wymuszając korekty. No cóż autorka nie wyznaczyła granicy. Na przyszłość będzie bardziej asertywna, bo chyba wyciągnęła wnioski.
Pozdrowionka.
Masz rację Lidio, taka jest prawda!, poddałam się sugestiom, nie potrafiłam wówczas właściwie zareagować, ale czas i trochę większe doświadczenie zrobiłe swoje;)
Serdecznie dziękuję Lidio:))🍀
Wiersze są jak nasze dzieci. Mam na myśli dzieci poety. Czy pozwililibyście by Wasze dzieci ktoś inny formował niż Wy sami? Każdy dzieciak jest jak niezapisana kartka zupełnie jak z wierszami... Jedne wpadają jak gruszki do fartuszka a inne trzeba otoczyć czułością i uwagą przede wszystkim... Wszystko to skropić miłosnym eliksirem i wiersz gotowy... Niech frunie... Źródła inspiracji bywają rozmaite... Kto nie próbuje ten nigdy nie napisze... Bardzo zgrabnie podałaś nam tą historię . Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję, za piękny komentarz, do mojego skromnego wiersza, i pomyślałam sobie ile w Twoich słowach poezji!
Okazało się, że i komentarzami można zachwycać:)
Pozdrawiam serdecznie:)🍀
Czasem potrzeba posłuchać innych. Jednak trzeba potrafić podzielić rady na dobre i złe. Zmienione wersy już nie będą nasze. Interpretacja jest dowolna, lecz obszar myśli należy do Autora.
Warto słuchać innych!, ale tak jak piszesz Ulko zachować dystans! Niestety ja robię dużo błędów, więc korektorska pomoc jest dla mnie ważna, natomiast ingerencja w sens i tok myślowy, jest nie na miejscu i oczywiście zgadzam się z Tobą co do własności myśli autorskich!
Bardzo dziękuję z serdecznościami:))
Moim zdaniem, najwięcej można się nauczyć czytając wiersze różnych autorów. Jednakże najlepiej podążać własną drogą, gdyż rady innych ograniczają własne wypowiedzi, są narzucone i nie wnoszą nic nowego, co na sercu leży.
Nakreśliłaś świetnie, jak można zniszczyć proces twórczy.
Pozdrowienia!
Bardzo dziękuję, zgadzam się z Tobą, "rozwój czytelniczy jest konieczny", boję się tylko zapamiętywania niektórych fraz!, do wiersza Przyjaźń napisałam strofę, której nie byłam pewna, "przetrzepałam internet", rozpytywałam, nic nie znalazłam, a w mojej głowie ciągle tkwił niepokój czy się nie zafiksowałam na czyimś wierszu! W rezultacie jej nie zamieściłam.
Natomiast w satyrze istotnie pokazałam, to co świetnie nazwałaś "niszczeniem procesu twórczego"!
Serdecznie pozdrawiam :)🌼
No widzisz, a trzeba było się słuchać koleżanki? Ja owszem, niekiedy się posłucham, ale też nie za bardzo, nie będzie mi nikt w moim utworze bruździł. :D Serdeczności Elżuniu:*
Masz rację, co do koleżanki!, ale ja jednak radzę się pewnej osoby, mam do niej zaufanie, nie bruździ mi w wierszach a pomaga! Jednak warto mieć, kogoś takiego!
Również dla Ciebie serdeczności:)
Bardzo dziękuję Czarodzieju, za Twój fantastyczny wiersz, w jego wersach odnalazłam wszystko to, co usiłowałam napisać w mojej skromnej satyrze! Masz rację, przerabianie cudzego wiersza to tylko dla kogoś "rajka"!
Serdecznie pozdrawiam:)
Nie tylko takie zabiegi mogą inspirować Elu. W zasadzie wszystko w życiu inspiruje uważam. Bez inspiracji to chyba wiersze byłyby takie inne (surowe)lub sztuczne. A tak powstają cacuszka.
Pozdrówki.
Dziękuję Marku, masz rację druga osoba może nas zainspirować i dzięki niej napiszemy coś pięknego!, gorzej jednak, gdy ktoś nadmiernie ingeruje w treść naszego wiersza i sugeruje co powinniśmy myśleć!
Serdeczności Marku:)🍀
Tyle się napisałam, nie zdążyłam zapisać i zwiało!!! No cóż...
W skrócie...szanujmy cudzą inność w pisaniu w końcu to Jej/go pisanie bo przesadnym krytykowaniem możemy narobić więcej szkód niż przynieść pożytku! Dopuszczalne drobne korekty np. błędy ort. czy literówki, ale zmiana wizji wiersza to już za dużo...
Pozdrawiam Elu ciepło choć zimowo i dobrej niedzieli życzę 😃⭐🍀🤗🌼
Gosiu, w Twoim komentarzu, jest cała istota poruszonej w satyrze kwestii, jestem jak najbardziej za życzyczliwą pomocą, której zresztą doświadczyłam od Ciebie i byłam, i jestem za nią bardzo wdzięczna, ale tak jak napisałaś są granice... to właśnie wizja wiersza.
Bardzo Tobie dziękuję!💕
Ciepło Gosiu pozdrawiam i życzę miłego dnia:)🌞😍☕🍀🙋♀️
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.