X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Słoń w rajtuzach, czyli rozdmuchane ambicje

Wiersz Miesiąca 0
satyra
2023-02-06 14:29

SŁOŃ W RAJTUZACH,
CZYLI ROZDMUCHANE AMBICJE

Trudno pojąć to zgoła,
od trąby aż do ogona,
ambitny wąż boa,
połknął całego słonia.

I taki nabzdyczony,
do granic napięty, naciągnięty
i wielce przejęty,
ni to wisi, ni stoi, ni leży,
i w to co zrobił powątpiewa, nie wierzy!
Trochę mu głupio w duchu,
że nie miał posłuchu
dla proroczych słów mamy:
- Mój kochany Zygzaku,
słoni nie jadamy!

Słoń stoi czymś oblepiony,
ściśnięty, nieco zmięty,
niczym w pokrowiec wtłoczony.
Jakaś klątwa, a może cholera;
ciągnie go, uciska, uwiera.
A jak się tylko ruszy,
dźwięk pękającej skóry,
drażni mu obkurczone uszy.
Nieostrym, mętnym wzrokiem
po całej okolicy wodzi,
nie wiedząc: „O co chodzi?”.

A to na końcu jego ogona
dynda się wężowa głowa,
skwaśniała i zniesmaczona.
OooDbija jej się nieprzyjemnie,
przez słonia wiatr wypuszczany,
niesmak zostawiając w gębie:
- Po tej uczcie czuję się podle,
chętnie zwrócił bym to bydle! –
ale prawa dżungli są absolutne,
a w większości bywają okrutne:
„Łatwiej jest połknąć słonia,
niż z pawiem oddać słonia,
zwłaszcza gdy się zwisa
z końca jego ogona!”

Nagle nadeszła słonica,
widzi, że mąż jej potężny,
cały w zygzaki, cętki i pręgi,
dziwnie jakoś się pręży:
- Ale z ciebie kawał łobuza!
Co ty na siebie ubrałeś?
Ty chyba cały w rajtuzach?
Może transwestytą zostałeś?
Człowieku!.....
to znaczy Słoniu!
Czyżby to syndrom średniego wieku?

Słoń tą uwagą żony,
poczuł się urażony.
Napiął się, nabzdyczył i nadął,
i z całych sił zadął!
I jak jakiś pstrokaty guz,
wielki balon na trąbie mu rósł….
i rósł.
Wąż pomyślał, że jego życzenie
zmieniło się w realne zdarzenie
i zaczął ześlizg z cielska słonia,
nagle ze świstem jak nie wystrzeli….
i tyle go widzieli!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-02-06
Rozbawił mnie wiersz ale faktem jest że mądrość z niego wypływa. Super tekst.
Pozdrawiam.

Bipolarna
Bipolarna
2023-02-06
Świetne! Zabawne, z humorem i ma swój morał. Sprytne rymy sprawiają, że wiersz płynie ;)


Autor poleca

Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności