Archiwum duszyczki
dusza ludzka wertuje zapiski.
Gdzie już żyła a gdzie ani chwili,
nie jadała z pozłacanej miski.
Zwoje, rolki walają się w koło,
że aż dziwią się inne duszyczki.
"Daj spokój siostro z tymi glejtami
- potnij je w diabły - masz tu nożyczki."
Dusza jednak nie myśli o cięciu,
wszak to jej pamięć skryta w papierze.
Co pocznie gdy się kiedyś okaże,
że już żyła w pewnym oficerze.
Taka pomyłka rzecz karygodna,
nie odpuści tego Jasny Stwórca.
A z notatką zawsze prościej, śmielej
zająć ciałko - z nowego podwórca.