Dobry ruch
usłyszane dwa słowa.
Sprawiły, że zamarzło dla niego Twoje serce.
Gwałtowny ruch.
Ręka zetknęła się
z Jego szyderczo roześmianą twarzą.
Jeszcze niedawno, tak słodkie i kochane usta. Teraz puściły,
ciemnoczerwony,
prawie wiśniowy sok.
Serce zdawało się, przebija zimne jak
sopel ostrze.
To koniec, wyszeptały cicho usta.
Wynoś Się Stąd!
Powiedziałaś,
spokojnie i głośno.
Poczułaś, jak gdyby
cały świat runął.
Jednak nie.
Z czasem okazało się,
że to był dobry, nowy początek.