Gdybyś dziś była
nachodzi mnie myśl
kochana mamusiu
co byś powiedziała
gdybyś była dziś z nami
pamiętam ciebie
schorowaną
drobniutką
krzątałaś się po mieszkaniu
urodą lśniłaś
cierpienie znosiłaś
w milczeniu
codziennie
odmawiałaś różaniec
on dodawał ci sił
moja żona jest
odzwierciedleniem
twojego piękna
nic dodać nic ująć
z różańcem
się nie rozstaje
śpiewa pieśni
zwijając się z bólu
a jednak nie usiądzie
na miejscu
mamusiu
gdybyś była z nami
całowałbym twoje dłonie
z miłością syna