X
Dobra Nowina
biały (bez rymów)
2021-12-22 00:10
Wszystkim życzę zdrowych… pogodnych... szczęśliwych … cudownych Błogosławionych świąt
… by Dzieciątko przyniosło pokój nam i światu … by zapanowała miłość i zgoda w sercach naszych i naszych braci ...
… by Dzieciątko przyniosło pokój nam i światu … by zapanowała miłość i zgoda w sercach naszych i naszych braci ...
magia świąt
od lat pielęgnowana
czekamy z radością
na narodziny
Dzieciątka w stajence
Jego przyjście na świat
oznajmiła nam
najjaśniejsza gwiazda
na niebie
choinka już ubrana
na stole biały obrus
dwanaście potraw
jeden pusty talerz
dla spóźnionego wędrowca
ojciec znakiem krzyża
błogosławi
wszystkich zebranych
dzielimy się opłatkiem
życząc zdrowia i miłości
by przyjście Dzieciątka
chroniło nas przed złem
gwiazda wschodzi
Bóg się rodzi
niesie pokój światu
całemu
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
1 raz
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
matka
2021-12-29
Wspaniały , wzruszający wiersz Waldku , jest on formą pięknych życzeń . Składając Tobie życzenia przepisałabym Twój wiersz - dodam do tego jeszcze moc serdeczności Irena
Coffee_81(*)
2021-12-22
Wszystkiego najpiękniejszego na te Święta i na każdy dzień w Nowym Roku życzę całej Twojej Rodzinie :))
naskraju*(*)
2021-12-22
Czy kiedykolwiek wędrowiec usiądzie z nami do stołu?... Tylko pusty frazes na pustym talerzu.
Spokoju ducha i radosnego kolędowania, oraz przede wszystkim zdrowia!!! dla Ciebie i Bliskich życzy Ulka.
Spokoju ducha i radosnego kolędowania, oraz przede wszystkim zdrowia!!! dla Ciebie i Bliskich życzy Ulka.
2021-12-22
Tak, ty tylko jesteś urodzony z miłością, inni tylko mówią. Wszystkiego Najlepszego
2021-12-22
czy frazes... może u Ciebie ...ponieważ przy moim stole był bezdomny 10 lat temu ...później się nim zajmowałem... aż do śmieci jego ...przez cztery lata spał w mojej piwnicy ... później z żoną załatwiliśmy mu mieszkanie do rontu ... i w nim mieszkał aż do śmierci ...a 28 października już minął rok jak nie żyje ..i co miesiąc jestem na jego grobie ....umarł jak człowiek nie w krzakach tylko w łóżku na śnie ... ostatnie noce spałem u niego na podłodze ... na kocach przywiezionych z domu ... dziewiąta piętnaście odszedł do Pana tam czekało na niego mieszkanie ... więc czy ten pusty talerz to frazes ...To od nas zależy czy go napełnimy ...czy tylko o miłości mówimy ,,, z miłością trzeba się urodzić... a nie o niej tylko mówić ... Pozdrawiam serdecznie i świątecznie Waldek z rodziną ... On miał na imię Piotr ...
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności