Modlitwa
Na łące, w lesie, na kamieniach, w bławatkach
Przykucam w modlitwie
W westchnieniu wołam
Za sobą - za Tobą
Dziękuję i proszę
I płaczę i sercem wdzięczę duszy rozkosze
O pomyślność i jasne oczy proszę
O pojmowanie co rozumu czasem zasięga
O wiarygodność co duszę i ciało wypełnia
O piękno co się czynami objawia
O błogosławieństwo co obradza jak niwa zasiana
Tyle mam modlitw, próśb i dziekczynień
Dużo też zadośćuczynień
I o radość Cię Źródło proszę
Dla siebie i każdego serca świata co Życie w sobie nosi...
