Wybór
Ewolucję? dewolucję?
Idziesz z sercem, masz serce i patrzysz w serce?
Czy zostało puste miejsce?
Gdzie podążasz i za kim?
Co ci bliskie a co obce?
Co cię wspiera a co haczy?
Co jest dobrem a co niskim?
Czy to czas na zmiany?
Czy w odwadze moc odnajdziesz?
A może w mocy odwagę?
Ja odpowiem tu za siebie:
Idę prosto, czasem zakręt
Wybór stwarzam myślą, mową
Uczynkami się odkażam
Jestem lwicą, czasem sową
Serce wibracyjne wzmacniam
Leczę siebie, stąpam boso
Czasem w świętym gniewie
I wybieram świętość, los swój
Okupiony radościami
Mam tą siłę z mocy łona
Poprowadzić ciebie także
Nie próbując
Nie przekonam
Wybór leży zawsze w każdym