Samotność
Ktoś kto ją stworzył, musiał bardzo cierpieć.
Ileż łez wylał w otchłanie kielicha,
którymi upijał wieczność.
Dlatego dziękuję dniu, za to że był,
za to że wstał i miał swój koniec.
Dziękuję, że mogłem być
jego cząstką,
sekundą
i choć nieraz bywa zbyt głośny,
Kocham go.
Za brzaski, zawijasy, potrzaski,
za płacz , radości,
za drogę przez zwyczajność
Kocham...
...Ten co ją stworzył musiał bardzo cierpieć,
w wierszach i po za ich granicami...
Życie nie jest białymi kartkami,
które można spalić w byle ognisku.
A gdyby nawet,
zostanie po nich popiół, ślad rozwiany przez wiatr,
i nie dalej niż w obrębie błędów,
niedocenianych wypaczeniem lat,
a zarazem jak istotnych i ważnych.
Dlatego warto nocami popatrzeć w dal,
banalnie,
wbrew ciemności, poczuć jak piękny jest świat,
kiedy jest niewidoczny
jak piękne jest to, że możemy
wynurzyć się ponad....
przezroczystości.