Idąc przez życie warto mieć nadzieję
Warto ciągle wierzyć w życia większy sens
Ja czasami myślę, że wszystko odmienię
Dlatego dziaj tworzę ten kolejny wers.
Idę znów przed siebie, chyba znów bez celu,
Idę, chociaż nie wiem, gdzie dokładnie iść
I pomimo wszystkich problemów tych wielu
Do jednego miejsca chciałbym dotrzeć dziś.
Jest na ziemi miejsce, do którego zmierzam
W miejscu tym znajdujesz się dziś właśnie Ty
I w mej duszy ciągle godziny odmierzam
Żebyś Ty spełniła wszystkie moje sny.
Zmierzam tak do Ciebie już od wielu nocy
Idę wciąż do przodu, nie chce cofać się
Może ja nie jestem wybitnie uroczy
Jednak nikt na świecie tak nie kocha Cię.
Nikt nie morze dostrzec piękna Twego Ciała.
Nikt też chyba nie wie jaką Ty masz moc
Poruszyłbym niebo byś mnie wciąż kochała
O tym właśnie marzę w każda ciemną noc.
Chciałbym dziś dla Ciebie być Twoja opoką
Chce być przyjacielem i chce być jak brat
Jednak mam też nieraz ochotę głęboka
Być Twoim kochankiem i z Tobą zdobyć świat.
Chce być Ja przy Tobie, gdy mnie potrzebujesz
Chce być Twoim wsparciem, gdy nadejdzie czas
Wiem dokładnie przecież co Ty do mnie czujesz
Wiem, że będzie ciężko już rozłączyć nas.
Spójrz więc na mnie teraz i powiedz mi co widzisz
Czy dostrzegasz w ogóle jak ja kocham Cię?
I na pewno dzisiaj chyba się nie zdziwisz
Kiedy Tobie Powiem, że być z Tobą chce.
Nic innego w życiu już nie potrzebuje
Nic innego teraz dla mnie nie liczy się
Chce byś pamiętała co do Ciebie czuje
Chce byś też już zawsze tak kochała mnie.