X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Popielec

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2023-02-23 11:04
śnieg o zmierzchu
okrył ten świat
jak popiół pompeje
krematorium w którym
czas pali przemijaniem
to co powstało do życia
spadnie jak płatki śniegu
to co żyje wiarą
wiecznej wiosny doczeka
tak dużo popiołu
tak mało życia
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
8
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
9
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-02-23
Odebrałem wiersz jako pewne przesłanie. Zastanawiam się teraz czy miało ono uzmysłowić to że czas jest w pewnym sensie okrutny czy też to że wszystko co ulegnie spaleniu powoła do życia nowe istnienia...
Krótki wiersz a tak bardzo daje do myślenia.
Ciekawie napisałeś Michale.
Pozdrówki.


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Ja pisałem z myślą, że jest okrutny, zwłaszcza dla tych którym brakuje wiary, że jest coś jeszcze oprócz tej materii, garści prochu, pierwiastków, które wejdą w obieg ziemskiej przyrody.
Dzi.ękuje Marku za odwiedziny i pozdrawiam:)

Rambler
Rambler
2023-02-23
nie widziałem nocy
uśpionej pod bielą manny
cichej jak zaskoczenie
tych co zostali w popiele

przemijanie to ciągła wędrówka
po życie i bywa że obok
grzebać lub odkopywać
to sekret jutrzejszego śniegu

pomiędzy tym wszystkim
ja z moją tęsknotą wiosny


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Pozdrawiam Wędrowcze:)

Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
,,pomiędzy tym wszystkim
ja z moją tęsknotą wiosny" Tak
Piękny kolejny wiersz, mam nadzieję, że zachowujesz je również dla siebie, są wyjątkowe.

sisy89
sisy89
2023-02-23
Pięknie, dobra poezja, refleksyjna, wzbudzająca odpowiedni nastrój.
Pozdrawiam serdecznie :)


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Dziękuję Sisy za miłe słowa. Pozdrawiam ciepło:)

Ambrosio
Ambrosio
2023-02-23
Michale, widziałem przy innym wierszu odniesienie do Ciebie, więc spieszę zobaczyć, co tu zaszło za dobro... I rzeczywiście dobrze tu u Ciebie się podziało! Taka miniatura pełna myśli. I bardzo mnie oczywiście cieszy fakt, że taki gostek jak ja może znaleźć tu dla siebie miejsce do interpretacji. A moje myśli tuż za Twoimi wersami podążyły w taką oto stronę:

Wczoraj wypadła 92. rocznica dnia, w którym Jezus ukazał się św. s.Faustynie i nakazał wymalowanie obrazu, który doskonale jest nam dziś znany. Mialo to miejsce w klasztorze Sióstr Miłosierdzia w Płocku. Pięknie wyszło w tym roku, że wspomnienie tego dnia przypadło akurat w Środę Popielcową. Idąc tym tropem dumam nad Twoim wierszem.

* "śnieg o zmierzchu
okrył ten świat" —> mogłaby to buc poetycka wizja ponownego przyjścia na świat Chrystusa. Śnieg, a więc biel, a dalej świętość Jego okrywa cały świat stworzony.

* "jak popiół pompeje" —> wobec tak wielkiej świętości Boga, wszystko stworzenie obraca się w pył marny. Niszczeje to, co przemijalne, ustępując miejsca wieczności.

* "krematorium w którym
czas pali przemijaniem" —> mocny obraz. Dopatruję się w tym porównaniu istoty czasu jako narzędzia które przeobraża człowieka. Od dziecięctwa do starości. Od niewiedzy do mądrości. Od chaosu do ładu wewnętrznego. Od grzechu do świętości. Czas został więc tu dany człowiekowi i całemu stworzeniu, by je przygotować na nadejście wieczności. Tyle, a nie więcej mamy, żeby poddać się procesowi uświęcenia.

* "to co powstało do życia
spadnie jak płatki śniegu" —> Można tę frazę rozumieć dwuznacznie. Z jednej strony można podjąć interpretację sugerująca, że to, co już jest żywe, a więc stworzone, kiedyś przeminie i opadnie na ziemię jak te płatki śniegu, a więc w wierszu popiół przemijania. Natomiast może to byc również wizja odnosząca się do życia wiecznego. To, co narodziło się dla wieczności; ten, kto uzyskał świętość; ten, kto zawierzył Bogu –powstał do życia wiecznego. Stąd też biel śnieżna, jako symbol świętości.

*"to co żyje wiarą
wiecznej wiosny doczeka" —> te dwa wersy odczytuję jako dopełnienie wcześniejszej myśli. Tu jest akcent postawiony na to, że człowiek już za życia w wierze zostaję obdarzony łaską nadziei.

* "tak dużo popiołu
tak mało życia" —> koncóweczka, to piękne westchnienie peela. Tu m się nasuwają słowa które już niedawno komuś wpisałem pod wierszem z Księgi Koheleta: "Marność nad marnościami. Wszystko marność." To może buc również przestroga dla czytelnika pt.: uważaj człowiecze, bo od Twojej wiary zależy Twoje życie!

Piękny wiersz napisałeś Michale. Jestem naprawdę po wrażeniem. Ta kondensacja myśli w takiej miniaturze jest naprawdę majstersztykiem. Poeta z Ciebie pełną gębą. I to nie jest ironia. Kłaniam się w pas. Pozdrawiam Cię. Hej ho!


Ambrosio
2023-02-24
Michał, że wiara topnieje, to się nie zasmucaj. Wiara to nie jest jakiś niezmienny stan emocjonalny. Ona musi być w ruchu ciągłym. To jest ten symbol Izraelitów idących 40 lat przez pustynię. A tam pełni różnych spraw się działo. Uwielbienie i zwatpienie. Chwała i zdrada. Miłość i śmierć. Wszystko, co i w naszym życiu się dokonuje. Wiara jest zadaniem! Zadaniem. Jeszcze raz to zaakcentuje: ona wręcz nie powinna być czyms stałym. Jest jak sinusoida. I bardzo dobrze, że pojawiają się chwile słabości i zwatpienia! A, co! Niech wie ten marny pył, że nie jest samowystarczalny. Niech się przekona na własnej skórze, że potrzebuje Boga swojego. Tak, więc widzisz Michale, wiara wymaga potu i łez. To znaczy, nie że mamy wpadać wpadać lęki i depresje, ale ze mamy podejmować wysiłek. O wiarę, dokładnie tak jak o dojrzałą miłość w związku należy dbać. Należy się o nią troszczyć. Należy jej poszukiwać. Należy traktować ją jął skarb drogocenny, Nie wpadaj więc w jakieś smutki z powodu topnienia wiary, bo to diabeł lubi się smutkiem i lękiem posługiwać, ale powalcz trochę i swoją wiarę. Posiluj się z Panem Bogiem. Tu niedawno Kornel wrzucił wiersz o walce Jakuba z Panem Bogiem. Świetny symbol. To wiesz Michał, męska zagrywka. My faceci z Panem Bogiem na krótkie słówka walczymy. Twardymi argumentami. Jedno jest wazne: On nawet jeśli da ci w pysk (taka czysto męska relacja przyjacielska), nigdy nie przestaje kochać i nigdy nie zostawia samego! Trzymaj się tam dzielnie! Hej ho!

Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Łukaszu zamurowało mnie na tak obszerną inerpretację, która przez Twoja wiarę bije optymizmem. Zahaczyłeś o każdą metaforę tego wiersza. Miałem bardzo zbliżone odniesienia, gdy pisałem ten wiersz. Wtedy miałem w sobie dużo wiary ...że nie tylko proch i pył, ale teraz topnieje ona jak płatek śniegu. Dołączyłem do obrazu świata z dwóch ostatnich wersów, a raczej tego co po nim (nas) zostanie.
Na szczęście już niedługo ta ziemska wiosna, którą się zamierzam cieszyć:) I będę mógł wykrzyknąć Hej ho! ;)
Pozdrawiam miłego dzionka:)

Viola Arvensis
Viola Arvensis
2023-02-23
Smutne i optymistyczne zarazem . Bardzo ładny wiersz. A "wieczna wiosna" jak wisienka na torcie 🙂


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Tak Violu dla niektórych jest nadzieja, którą ciągnie za sobą wiara:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2023-02-23
Piękny kawałek poezji... tylko dlaczego taki smutek z awatara bije?


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Dziękuje Asterio.
Byłbym przysiągł, ze to taki skromny bo skromny, ale uśmiech. No tatki smutny wyraz twarzy został mi podarowany z narodzinami:)))
Miłego weekendu:)

Elżbieta
Elżbieta
2023-02-23
Muszę przyznać, że poczułam ciarki na plecach! Fantastycznie napisane! Skojarzenie popiołu z Pompejami, świetne. A póki żyjemy, popiół niech tylko będzie symbolem!
Dobrych myśli Michale:)⭐


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Wiersz chyba sprzed dwóch lat.

Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Droga do skojarzenia była przez obserwację śniegu, tuż gdy zapadł zmierz padał w bezwietrzny wieczór, grube płaty wolno spadające przybrały szarą barwę nie wiem może dlatego, że światło księżyca przebijało się przez chmury. Była to akurat środa popielcowa.
Dziękuje Elu. Serdeczności:)

Valanthil
Valanthil
2023-02-23
Wow, metaforyczna bomba. A po niej obfity opad resztek.


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Dziękuję Valanthil trochę udźgałem i ładnie spadło resztkami:)
Pozdrawiam:)

Kwintesencja
Kwintesencja
2023-02-23
Piękne porównanie śniegu i popiołu, bardzo obrazowy wiersz, wśród tego całego pogorzeliska wiara jest szansą na zmartwychwstanie, pozdrawiam :)


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Chyba tylko wiara i tylko szansą...
Dziękuje za zatrzymanie nad wierszem. Pozdrawiam serdecznie:)

andrew
andrew
2023-02-23
Świat potrzebuje i popiołu, aby się przebudzał.
Pozdrawiam,
Miłego dnia


Michał<sup>(*)</sup>
2023-02-24
Tak popiół niesie ze sobą odrodzenie.
Dziękuję i pozdrawiam:)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności