To wystarczy! :) Celniej byłoby trudno!
Dobrego wieczoru Michale:)⭐

Chyba w tym właśnie tkwi cała moc nienazwana tego stanu przyciągania się dwóch bytów. Bytów wszelakich, niewyłączając relacji ludzkich. Siła tego stanu polega przecież na niewytłumaczalności. Zwyczajnie nie ma definicji konstutuującej stan niezwyczajności, wyjatkowości, odczuwania miłości do kogoś lib czegoś.
Zamyślilem się przy Twoim wierszu i jak widzisz refleksja rodzi więcej słów niż jej źródło. Na tym polega jej słabość i siła tej minuatury. Kazdy z nas zapewne zna ten stan, czasem nawet odczuwa złość i bezsilność wobec tego co czuje. Nie może bowiem ogarnąć tego rozumem, a jak to przyzna, to nadchodzi bezradność. Oczywiscie działa to też w inną, bardziej magiczną stronę.
Wiele zatem (nie)oczywistej prawdy jest Michale w Twoim wierszu. Wiele czucia i wiele emocji zawartych. To zresztą nie pierwszycraz kiedy przy Twoim wierszu zatrzymuję się na dłużej. Czasem to zatrzymanie rodzi pogodę ducha, a czasem - jako dziś - myśli sentymentalne i poczucie bezradności.
I w tym wszystkim tylko to pociesza, że jeśli sztuka, jeśli poezja jest prawdziwa, to warto z niej brać. Czy Ci radośnie czy smutno z tego brania będzie. Jednak warto. Jednak warto nazywać to co nienazwane, opisywać to czego opisać racjonalnie się nie da, językiem jedynie w rakiej sytuacji moźliwym i rozumnym. Językiem poezji.
Dzięki za wiersz.
Słońca Ci życzę i cieszę się, że mam Cie gdzieś w spektrum percepcji.
Pozdrowienia!

Bardzo lubię miniatury, bo mają mocną wymowę. Twoja jest naprawdę świetna.
Dobrego dnia - Bezka

I wszystko na ten temat. Fajna mini :)

Dla kogoś to nic...a dla innego może znaczyć wiele i wszystko. Miniaturka super!

Ciekawa myśl zrodziła się w Twej głowie Michał. Niby wiadomo o co chodzi ale pewna dwuznaczność się pojawia moim zdaniem w wierszu. Wyjątkowość zablokowana w dalszym rozwoju i basta. No cóż... unikatowo napisane.
Pozdrowionka :-)

takie nic a jednak coś ... najpiękniejszego ...