Trochę o ciele— czas przeszły, teraźniejszy i przyszły na postawie kroniki Akasza!(cz.1)
do którego nie ma żaden sęp!
Kiedy jesteś zerem w płodzie.
On myśli o wątrobie na górze;
bezpieczny się czuj w Świecie,
gdzie ogień iskrą z Kaukaz ma
Akasza — nie rzuciwszy cienia,
wątpliwości w sercu poddała
widok przeszłości oczom próbą.
Gdy zobaczysz : Matka wciąż gra;
wiersze zapisuje na fortepianie
Starsza — wyciągając fragment
fotografiami. Wszystko zobacz!
Boski atrament (poezji nie urąga)
Całość dziedzictw też podpowie,
że hodować należy gołębie — bo
szponami migrujące treści
łapią z dłoni poetów i na górze
to podpisywane śliną róż reklamy
Czasy, o jakich nie każdy marzy;
wzory galaktyk kosmosu i klucze
zostały zwinięte jak ślady pępków!!
__________________________
/cdn./
Kodem zapieczętowany dostęp
do wspomnień innych ma Ashtar;
źródłem pępowin odwzorowany
pokład niewidzialnego atawizmu
— 'SERCE' wciąż wysyła sygnały
(Zostałem wyrzucony przez Strażników,
ale trajektorię drogi zapamiętałem)
______________________________________
Do drugiej części:
https://www.youtube.com/watch?v=7D78XzqREaM&ab_channel=ErosArtVideos