Figura między lipami
z krzyżem rdzawym zamiast korony,
zdobiona lip starych rynsztunkiem
tkwi strażnica - symbol święcony.
Ileż błagań dusz utrapionych,
w latach ciężkich słyszeć jej stało.
Ileż bólu serc umęczonych,
łaskami cnót w nadziei łkało.
Niezliczone oczu wejrzenia,
wiązały modlitwą figurę.
Przeszły wojny a lud się zmieniał;
mech wilgotny skalał posturę.
Tak i oto w szaleństwie nowym,
zatraciły się pokolenia.
Nikt nie wspomni ni jednym słowem,
o granicie spod lipy cienia.