Twoje Wiersze - ***(to tylko początek myśli) - Dagmara(*)

X

Logowanie

***(to tylko początek myśli)

wolny

2024-11-03 20:02

pomiędzy ciemnością i światłem
na granicy która ciągle umyka
z jeszcze wartkim nurtem

kiedy pozornie zwalnia o tej porze
w postaci zgrubień dla pamięci
dla zapomnienia tego co nieważne
rozbija się jak fala o kamień

drzewa coraz bardziej obdarte
wnikając surowością zmieniają
tło wolne od rozproszeń
nieważnych dla odbijania
tego co naprawdę ważne

bez szczegółowego podkreślenia
trzymana w ryzach równowaga
na bardzo wąskiej linii pod stopami
pomaga wnikać w wilgotne powietrze

by potem coś uwolnić na zewnątrz

autor

Dagmara^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

15 razy

Treść

6

11

5

4

4

0

3

0

2

0

1

0

0

0

Warsztat

6

2

5

13

4

0

3

0

2

0

1

0

0

0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

pitu pitu

2024-11-30

pomiędzy ciemnością a światłem schowało się całe nasze życie, ukryte marzenia, niespełnione i niedokończone... nieopowiedziane i niedopowiedziane.. narysowane niezdarnie kredkami... czekając na spełnienie... pozdrawiam... piękny wiersz....

wibracja

2024-11-04

Trudna w odbiorze narracja. Ale przebiłam się. Ciekawy wiersz.

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-05

Pięknie dziękuję Wibracjo za Twoją obecność.
Wiem, że wiersz nie jest łatwy, ale cieszę się, że udało Ci się przebić.
Pozdrawiam serdecznie :)

Moona@

2024-11-04

To sztuka odnaleźć równowagę...
Światło może nas oślepiać, a ciemność pociągać w dół.
Pozdrawiam w zamyśleniu Dagmaro :)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-05

Dziękuję za przeczytanie i serdecznie pozdrawiam :)

Odyseusz62

2024-11-04

WIele dzieje się między ciemnością a światłem
zastanawiam się nad tym.
Pozdrawiam.

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-05

To prawda. Dziękuję i pozdrawiam :)

andrew

2024-11-04

...
kolejny raz
bierzesz do ręki ołówek
próbujesz dojrzeć
w niedojrzałych
owocach sen
czysta kartka srebrzy się
jak księżyc piszesz

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-05

Pięknie dziękuję za przeczytanie i serdecznie pozdrawiam :)

andrew

2024-11-04

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia

Monia

2024-11-04

Światło zawsze jest dla nas bardziej przyjazne pozdrawiam serdecznie;)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-04

To prawda. Dziękuję Moniu i serdecznie pozdrawiam :)

[ GALBA ]<sup>(*)</sup>

2024-11-04

Maestria sztuki lirycznej.
Pozdrówki Poetko 🌟👍

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-04

Pięknie dziękuję za obecność.
Pozdrawiam serdecznie :)

Annna2

2024-11-04

Piękny i taki spokojny.

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-04

Pięknie dziękuję Anno.
Przesyłam pozdrowienia

Waldi1

2024-11-03

to jest tylko początek ..przed pięknem ... które nas czeka ... a te drzewa obdarte z liści działają tak jakby stanęła przede mną piękna naga kobieta ... pozdrawiam serdecznie ...

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-04

Dziękuję pięknie za przeczytanie.
Pozdrawiam Was serdecznie :)

sisy89

2024-11-03

Piękny wiersz, czasem na pograniczu ciemności i światła najwięcej można dostrzec.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-04

Dziękuję Joasiu za czytanie i serdecznie pozdrawiam :)

ajw

2024-11-03

Pomiędzy światłem a ciemnością są jeszcze odcienie szarości, w których majaczy to, czego nie oświetliło światło i co kompletnie ukryła ciemność..
Świetny wiersz, Dago :)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Dziękuję Iwonko :)
Ta szarość wiele w sobie mieści...
Pozdrawiam serdecznie :)

maciejka

2024-11-03

Doskonale opowiedziałaś o procesie powstawania myśli/wiersza. Taka chwila zatrzymania, kiedy jeszcze myśl rodzi się, ale nie do końca jest nazwana.
Z przyjemnością czytałam.
Pozdrawiam

maciejka

2024-11-03

:-) :-)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Pięknie dziękuję Maciejko za zajrzenie do wersów :)
Pozdrawiam :)

Wanda Kosma

2024-11-03

Pogranicza zawierają odpowiedzi o istocie rzeczy. A Ty lubisz tam przebywać. Piękny, inspirujący wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Dziękuję za Twoją obecność Wando.
To prawda, te pogranicza są bardzo interesujące.
Pozdrawiam serdecznie :)

Krystek

2024-11-03

Urocze ukazanie przenikania
światła w ciemność.
Pozdrawiam serdecznie:).

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Dziękuję ślicznie Krysiu.
Serdecznie pozdrawiam :)

Elżbieta

2024-11-03

Piękne, moment przejścia między nimi, "wąski prześwit" i dzieje się magia przenikania...
Pozdrawiam serdecznie, Daguś:))⭐

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Dziękuje Elu za Twoją obecność pod wersami.
Pozdrawiam serdecznie :))

klaks

2024-11-03

Mądre przesłanie wiersza, pięknie napisane.
Pozdrawiam ciepło Dagmaro🌹6/5

klaks

2024-11-05

Cieszy mnie że Ci się podoba :)

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-05

Przepiękna miniatura Grażynko :) Dziękuję
Cieszę się, że zainspirowałam :)

klaks

2024-11-03

Dla Ciebie, zainspirowałaś :)

klaks

2024-11-03

drzewo

w zamglonej szarości
twoja nagość rozbija
szarość moich myśli

nieistotnych

w listopadzie życia

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Ślicznie dziękuję za czytanie Grażynko.
Pozdrawiam serdecznie :))

sturecki

2024-11-03

Refleksja o poszukiwaniu równowagi w przestrzeni pomiędzy światłem a ciemnością, gdzie granice są ulotne i trudne do uchwycenia. W tym jesiennym krajobrazie, z coraz bardziej obdartymi drzewami i wilgotnym powietrzem, rodzi się świadomość, że to, co istotne, przetrwa, a niepotrzebne rozmyje się jak fale rozbijające się o kamień. Wiersz ukazuje proces wewnętrznego oczyszczenia – powolne odrzucanie tego, co zbędne, by w końcu uwolnić coś autentycznego i prawdziwego.

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Oczywiście, bo mogą później tylko powstawać wiersze pełne kurzu :)

sturecki

2024-11-03

Czasami porządki są wręcz konieczne!

Dagmara<sup>(*)</sup>

2024-11-03

Dokładnie to jak napisałeś. Dziękuję.
Czasami trzeba poczynić takie czystki :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Autor poleca

dębowe drzewo (wnikanie)

proste poszerzenie widoków

jesienne zamyślenie z poetami

Inne wiersze z tej samej kategorii

Przeleciały gęsi

- Sylwia U.^(*)

„Opłakiwanie Chrystusa” z pracowni Lucasa Cranacha Starszego

- Kornel Passer

Tryptyk kobiecości

- Isabel Degen^(*)

Dark Side Skarbeńku

"Synowie mordoru"

Inne wiersze tego autora

oczy zmieniają koloryt - (upadły)

wiersz o czereśniach

jedna łagodna chwila (wiersze z filiżanki)

do dzisiaj lubię ważki

Hanaki sadzi w ogrodzie róże

papierowe żurawie (kołysanka)

***(może kiedyś opowiem pewną historię)

***(ze starych koronek uszyłam sukienkę)

Hanaki mieszka w kropli rosy

czas wypluć pestki z ciemnych winogron

*** (ślady nie zawsze są widoczne)

w drodze do środka piramidy

zostawię dla ciebie

Pokaż mniej

x

Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności