Jeszcze chwileczkę...
Na skrzydłach myśli wzniosę się przed siebie
rozwinę żagle mojej tęsknoty
i sen przeniesie mnie do Ciebie
Położę się przy Twoich włosach
przykryję Ciebie kołdrą marzeń
w fantazjach Twoich roztoczę myśli
dotykiem dłoni dostarczę wrażeń
Do serca wśliznę się cichutko
ustami ciało rozkołyszę
w melodii doznań je zostawię
by namiętnością wypełnić niszę
I tak mi minie nocka cała
na chwilkę tylko otworzę oczy
pomyślę o tym co się śniło
po czym nakryję się ciepłym kocem