moje miejsce w ciszoprzestrzeni
kiedy jestem
i nie ma mnie
zajmuję miejsce
w ciszoprzestrzeni
wsiąkam
w niezwyczajność chwili
czas i miejsce
układam na nowo
i kiedy już jest mi dobrze
znikam
w tej mojej nieobecności
zabraniam mówić słowom
kroplami ciszy barwię policzki
mój uśmiech radośnie milczy
zamykam oczy
i z filiżanką świeżo zaparzonej kobiecości
wymyślam siebie od nowa
bo to jest ta chwila
kiedy mnie nie ma
a ja tak bardzo chcę być