Twoje Wiersze - spalone mosty

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Monika Larn

2021-10-14

Lepiej widzieć za sobą spalone mosty niż takie, które podniszczone nadal wiszą, ale ledwo ledwo. Po spalonym moście nie wrócisz, ale zniszczone kuszą powrotem, a można spaść w przepaść. Pozdrawiam.

Coffee_81^(*)

2021-10-15

Świetnie powiedziane :))
Kuszą piekielnie :))
Dziękuję i pozdrawiam :))

Maba^(*)

2021-10-11

Czasem zwykły grymas ust, mimowolny skurcz zdzierają zasłonę, otwierają nasze oczy. Mur upada, zostaje tylko spalić most. I zacząć od nowa.

Dobrze napisane. Gwieżdżę.

Coffee_81^(*)

2021-10-11

W punkt! :)
Najważniejsze to nigdy nie tracić wiary, że można zacząć od nowa :)
Dzięki piękne, pozdrawiam serdecznie :)

Mada44

2021-10-08

Niektórzy tak bardzo zamykają się w sobie, że już nie widzą kto przyjaciel, a kto wróg. Gubią się i odrzucają tych, którzy chcą pomóc.

Coffee_81^(*)

2021-10-10

Tak też się dzieje, prawda...
Dziękuję za odwiedziny :))

konvalove

2021-10-08

I tak bywa czasem - ale to dobrze. Nic na siłę, a doświadczenia z takich sytuacji w człowieku i tak zostaną na zawsze. Doświadczenia i te ostatnie spojrzenia czy grymasy twarzy...

Coffee_81^(*)

2021-10-10

Tak, zostają z nami i pomagają poruszać się po następnych wydarzeniach :))

Kika88

2021-10-07

Tak to jest nie zmusisz nikogo żeby ciebie pokochał i został...trzeba iść dalej za rogiem stoi nowa miłość która właśnie na nas czeka
Pozdrawiam serdecznie

Coffee_81^(*)

2021-10-10

Zgadza się :))
Pozdrawiam cieplutko :))

Nata Sza

2021-10-07

Jest żal, ból i złamane serce, czyli zestaw emocji typowych dla osób zakochanych ;) Tytuł sugeruje, że to koniec tych zmagań emocjonalnych i może czas na nowe love ? Pozdrawiam gorąco i przesyłam dużo miłości <3

Coffee_81^(*)

2021-10-07

Tak, czasem trzeba dobrze coś spalić - żeby móc wybudować nowe, lepsze i świeże :)))
Dziękuję, przyjmuję wszystko :)))

WiktorBudzisz

2021-10-07

Coś runęło bezpowrotnie,
oto już nie jestem z Tobą,
coś zmieniło Cię stokrotnie
jesteś już inną osobą.

Czegoś brakło - trafia do mnie,
pozostały tylko zgliszcza
- nie ma Ciebie, nie ma wspomnień,
jest cisza, która wyniszcza.

Wiele razem przeżyliśmy
- dzisiaj chcę Ci to wykrzyczeć,
tyle rzeczy robiliśmy,
lecz już nie chcesz o tym słyszeć.

Ty wciąż milczysz kiedy pytam
choć tyle do mnie mówiłeś
a ja - jak ta zdarta płyta...
Ostatnie mosty spaliłeś...

Bardzo klimatyczny wiersz.
Brawo.

Coffee_81^(*)

2021-10-07

Jestem tak zachwycona, że nie wiem, co powiedzieć :))
Jak Ty ro robisz? :)))
To jest niesamowite :))
A jeszcze bardziej niesamowite jest to, że w Twoim utworze moje emocje zostały lepiej, dogłębniej ukazane....
Dziękuję z całego serducha :))
Pozdrawiam z uśmiechem :))

Marek Żak

2021-10-07

Lepiej żeby się spaliły te mosty, niż po nich chodzić i zadawać sobie pytanie, kiedy się zawalą. Pozdrawiam.

Coffee_81^(*)

2021-10-07

Świetna "dopowiedź" do mojego wiersza :))
Pozdrawiam serdecznie :))

sisy89

2021-10-07

Nie da się wynazac tego, co było, choć wspomnienie czasem boli... Górskie doświadczenia są trudne dla nas ale czasem pomagają otworzyć oczy, cóż zrozumieć, z każdego trzeba wyciągnąć wnioski...

Pozdrawiam serdecznie :)