"Prezent"
- Po prostu słuchałem uważnie Twoich słów. Odparłem.
- ...i zawsze wiesz jak się czuję.
- Staram się.
- ...i nie oglądasz się za innymi kobietami, gdy idziemy razem.
- Po co mam się oglądać? Uśmiechnąłem się.
- ...a Twoja obecność daje ciepło. Zamyśliła się.
- Co się dzieje? Zapytałem. - Coś Cię dręczy???
- Nic, ale... jeszcze nikt tak na mnie nie patrzył. Tak świadomie i... akceptował...
- Jaką jesteś. Dokończyłem.
- ...
- A te dwie łezki mam nadzieję ze wzruszenia. Zaniepokoiłem się.
- ... i wiesz kiedy przytulić. Usłyszałem tuż przy uchu.