Zgadnij ile mieszka wróbelków
w dorodnym ogniku szkarłatnym?
Ukryte wśród gęstego listowia
ze spiżarnią barwnych owoców
kpią sobie z kolców i jak małe
szare pociski, wystrzeliwane
z katapulty, wzlatują gromadą
na szczyt krzewu, by za moment
ze świergotliwym ćwierkaniem
sfrunąć i ukryć się we wnętrzu.
Rozedrgany krzew dźwięcznie
udający strojenie orkiestry
tuż przed koncertem, kryje
szczelną kurtyną odpowiedź
na pytanie: ile jest wróbelków?
Śliczny wiersz o cudnych wróbelkach:)
Bardzo je lubię, też sikoreczki.
Ptaki są takie wdzięczne i tak pięknie śpiewają...
Serdecznie Ciebie Elu pozdrawiam:)
6/60
Uroczo i bardzo plastycznie o okazujących wróbelkach :-))
Bardzo je lubię. Nawiedza mnie taki jeden szary zawadiaka. Podskakuje na balustradzie tarasu z zadowoleniem, ćwierkając radośnie. Nic sobie nie robi z obecności mojego podekscytowanego za szybą kota...
Liczenie wróbelków to moja zmora - są faktycznie jak szare pociski i nie sposób ich zliczyć :)
Pozdrawiam ciepło i ślę gwiazdki 5/ 5* za piękny, pełen ciepła wiersz :)
To uroczy i malowniczy utwór, który z wielką delikatnością opisuje scenę z natury. Bardzo pięknie i obrazowo przedstawia ukryte życie wróbelków, pozdrawiam z podobaniem 6/5
może głodnemu chlebuś na myśli, ja widzę w Twoim wierszu wytrysk nasienia.. hmm.. ptaszek jest, dziurka jest - czegóż trzeba więcej?.. ano właśnie - przydałaby się jakaś miłość, którą ciągle noszę w sobie.. pzdr.
Groszku, ja Ciebie uważam, za Poetę! wiem, że lubisz żartować! Twój wpis usunę. Zapraszam Cię do moich wierszy i pozostawiania śladów swojej obecności, warto jednak pamiętać, że wszystko co piszemy, zostaje w sieci, a nie wszyscy, którzy tam zaglądają, znają się na żartach! Pozdrawiam ☀️
wróbelki jak i trawa są "wieczne". Warto docenić, że są. Przyzwyczailiśmy się do tego stanu rzeczy. Ale... gdyby nagle ich zabrakło zrobiłoby sie szaro, niemal tak jakby zgasło słońce.
Miłego dnia, Elu!
Stef
Pięknie oddałaś charakter naszych przydomowych sąsiadów. Ja mam taką gromadę w zywopłocie. Codzienny rejwach sprawia, ze jest on jeszcze bardziej "żywy" ;))
Podglądasz krzak jak scenę-zagadkę, gdzie małe iskry życia ćwierkają i znikają w zieleni.
To ładna łamigłówka, która uczy, że nie wszystko trzeba policzyć, żeby się uśmiechnąć.
Osobiście nigdy nie liczyłem wróbelków ... ważne, że żyją sobie jak w raju i ćwierkaniem oraz gromadnym lotem zdobią mi dzień.
6/5
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.