Ciepły dom
I ciepło w nim panować miało
Światła odbijać się miały od beżu
I kwiaty i pianino w myślach tam stało
Chcieliśmy mieć ciepły dom
I łez w nim być już nie miało
Słońce miało ogrzewać nasz salon
Pamiętasz drogi jak się planowało?
I mieliśmy ciepły dom
I gorąco w nim panowało
Światła odbijały się od beżu
Choć łez tam spłynęło niemało
Mieliśmy mieć zawsze ciepły dom
Lecz ciepła w nim było mało
Słońce grzało nasz salon
Tyle z tego ciepła zostało.