Twoje Wiersze - Szkło

Szkło

wolny

2025-02-04 01:14

I znów szkła pęknięcie słyszę,
Na palcach ile już razy nie zliczę,
I znów na rękach krawie,
Potłuczonym szkłem z lustra się bawię.

Krew cichutko kapie na podłogę,
Czy więc to oznacza mą trwogę?
Jednak w inny sposób to definiuję,
Dla mnie lekarstem na smutki I bóle.

~GrimM

autor

GrimM

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Kakashi Hatake

2025-02-15

Często we wzbudzonych emocjach robimy różne głupoty, które często kończą się naszą własną krzywdą. Pozdrawiam.

JoViSkA

2025-02-04

Wiersz wzbudza niepokój...rozsypane szkło z lustra, to zapowiedź 7-miu lat nieszczęścia, ale to nie jest powód, aby się kaleczyć, trzeba koniecznie kupić nowe lustro ;)
Pozdrawiam serdecznie

sturecki

2025-02-04

Wiersz ma mocny, surowy wydźwięk – szkło jako metafora kruchości, bólu i pewnej autoanalizy. Jest w nim coś niemal hipnotycznego, jak w rozpryskującym się lustrze, które odbija nie tylko obraz, ale i emocje. Ta definicja bólu jako lekarstwa intryguje i prowokuje do głębszej refleksji. Mocny tekst!
Treść: 6 – mocne, surowe i pełne emocji, choć temat autodestrukcji nie jest nowy, to sposób ujęcia działa na wyobraźnię.
Warsztat: 4 – rytm momentami rwany; „lekarstem” to błąd („lekarstwem”). Poruszający, ale wymagający dopracowania pod względem płynności i precyzji językowej.
6/3

Pokaż mniej

Logowanie

Szkło

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji