Książę Nocy
Jesteś dla mnie zaskoczeniem.
Z ciszy wyszedłeś, z nocy szarości.
Kim staniesz się dla mnie -
Przekleństwem?
Marzeniem?
Księciem Nocy Cię zowią,
Pieszczotą w ciemności.
Wtargnąłeś w mój świat tak płynnie,
swą Muzą mnie czyniąc - olejkiem nacierasz.
Twój rydwan już czeka,
trębacze gotowi...
W mgłę nocy odzianą, w swe światy zabierasz.
Nie boisz się miły, że Nocy Królestwo
alabastrem ciała rozjaśnię?
Mój zapach obudzi drzemiące weń zmysły,
jasnością nasycony
nigdy już nie zaśniesz.
I stanę się tobie światłością zrodzoną
Perłą Królestwa nad którym władasz!
Zdobyczą z zaświatów,
twej głowy koroną - doznaniem,
w które i duszę i cielesność swą wkładasz.