Nie spłyniesz z deszczem
„Ile razy, kochanie, kochałem cię, nie widząc ciebie i może bez pamięci,
bez rozpoznawania twojego wyglądu, bez patrzenia na ciebie”…
„w przeciwnych regionach, w płonącym południu:
Byłeś po prostu zapachem zbóż, które kocham.”
Pablo Neruda
****
Ile razy wychodziłeś z mroku
z solą w oku, z niewidoczną twarzą -
widziałam oczami wyobraźni
twoją zbolałą, woskową postać.
Wiem, że byłeś mistrzem Renesansu.
Do dziś potrafisz - malować słowem,
odkrywać gwiazdy i patrzeć w przyszłość,
niczym ten, którego podziwiasz.
Widzę jak zaklinasz rzeczywistość -
pokonując góry i pustynie.
Z gałązką mędrca w czasoprzestrzeni,
zapętlasz w srebro róg jednorożca.
Zgłębiasz tajemną moc alchemików,
łącząc czakramy ziemsko - kosmiczne.
Mimo że znamy się z niewidzenia,
wiem, że wędrowcem jesteś od wieków,
w poszukiwaniu nieuchwytnego.
Choć tak odmienny od Gilgamesza
nie spłyniesz z deszczem, jak senna zjawa.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tego Tobie życzę, lecę w sen, bo już czas na mnie.
Dobrej nocy.
dobrego wieczoru życzę, ja właśnie wróciłam do domu,
do następnego :)
raczej ludzi związanych ze sztuką to nie dotyczy,
choćby taki Mickiewicz, msz zawsze będzie pomnikowy, nawet, jeśli dziś inaczej się pisze, jego talent i patriotyczne przesłania przetrwają, to raczej kicz się nie ostanie, co prawda dziś bywa, że i on ma wyznawców, w moim odczuciu to co jest bardzo dobre przetrwa i już nie chodzi tutaj o pomniki, tylko o zwykłą ludzką pamięć.
Dobrego dnia Tobie także życzę, Jarku :)
w kontekście czyjegoś talentu, który nie spłynie z deszczem,
bo jeśli ktoś się wybija ponad przeciętność, to msz nie przeminie, będzie dalej czytany, oglądany jako np. malarz, podziwiany przez odbiorców, nawet, gdy już odejdzie w zaświaty, ale czytelnik ma prawo czytać po swojemu.
Serdeczności ślę i dzięki za wgląd Pituś :)
Pozdrawiam serdecznie
czy zniewolenie, msz, raczej podziw dla pewnej osoby,
ale ja bym tego zniewoleniem nie nazwała.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam serdecznie.
ale msz nie wszyscy, są wyjątki od reguły, które przetrwają,
choć jest ich bardzo mało, ja wiem, że jestem pyłkiem,
ale podziwiam tych, którzy z deszczem nie spłyną :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za czytanie :)
pozdrawiam serdecznie, Irenko
i życzę miłego popołudnia :)
Serdeczne pozdrowienia:)
Miło mi że mnie czytasz :)
Cóż, fundamenty z jakich jest zbudowany dom, są ważne,
ale kto w nich mieszka także, bywają Osoby, które
"nie spływają z deszczem", to pewne...
Pozdrawiam serdecznie, również :)
Pablo Nerudę znam tylko z kilku wierszy. jakoś tak mijamy się troszkę, ale z pewnością po lekturze Twojego wiersza przyjrzę im się dokładniej.
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie - Daga
Pablo tak naprawdę gra tutaj drugie skrzypce...
Ale jego liryka, msz jest warta czytania,
choć też nie znam dogłębnie jego twórczości,
do czego się przyznaję.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie,
miłego wieczoru życząc :)
przetrwa i "nie spłynie z deszczem";
ukłony Grażynko i pozdrowienia :)
No to mnie uspokoiłeś :)
Dziękuję pięknie za wgląd,
serdecznie Cię pozdrawiam, dobrego wieczoru życząc :)
Dziękuję Grażynko za piękny wiersz :))
Miłego dnia, z dobrą energią, serdeczności , Grażynko:))⭐
A co do dobrej energii! życzę jej zwykle osobom, które lubię, bo wiem jak jest... niezależnie od sytuacji, ona cenna i oby jej nigdy nie brakowało:))
Serdecznie pozdrawiam, Grażynko popołudnowo, dziś mokro, ale to dobre dla natury:))😊💚
Dziękuję za przytoczenie ciekawej historii,
tak naprawdę tego typu bogactwo faktycznie nie ma większego znaczenia, choć piękno danego przedmiotu może cieszyć,
gdy możemy na ten przedmiot patrzeć, piękno sztuki może być ponadczasowe, bogactwo przemyśleń też, bo Leonardo miał przemyślenia nie tylko związane ze sztuką ale także z dziedzinami matematycznymi, z medycyną, z lotnictwem, projektował prototypy samolotów, armaty, studiował anatomię człowieka, to bardzo wszechstronny umysł i tacy ponadczasowi ludzie msz są "nieśmiertelni"
tak jak i odkrycie naszego Kopernika, to prawda, tacy ludzie nie odchodzą w niebyt, msz dziś też można spotkać Osoby wybitne, które mogą zadziwiać pięknem zarówno sztuki, jak i umysłu, które nie są obojętne na dokonania dawnych Mistrzów, a sami, też mogą być Mistrzami dla innych, wzorcem, któremu nie sposób sprostać, ale który się podziwia, bo warto korzystać z dobrych wzorców, nawet, jeśli wiemy, że nigdy nie przybliżymy się do niego.
Podobnie jest z ponadczasowymi eposami o bohaterach, które też niosą ponadczasowe przesłania, wiarę w zwycięstwo, wiarę w człowieka, wiarę w jego "nieśmiertelność" w danej dziedzinie, bo są takie wyjątkowe Osoby, które w moim odczuciu zawsze będą nieśmiertelne.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Elu, dziękując za czytanie, a co do dobrej energii mnie jej nie brakuje, mogą mnie pewne zachowania drażnić, ale z pewnością nie ma we mnie np. nienawiści, może być tylko złość, czasem przerażenie, że to, co jednym jawi się dobrem, tym dobrem nie jest, bo dobro chce dobra dla wielu, nie dąży za wszelką cenę do władzy czy pieniądza, kosztem tłamszenia innych, nie jest korupcjogenne, nie wchodzi w pakty z "diabłem", nie zamyka pewnych historii przynoszących dochód, itp, ale mimo antypatii do takich działań i osób je popierających nie rzucam w te osoby kamieniami, typu wyzwiska, opluwanie itp, jeśli o czymś piszę, to ma to potwierdzenie w faktach, a nie w wydumanych historiach, czyli nie opieram się na kłamstwach, choć są ludzie, którzy budują swój wizerunek tylko na kłamstwie, a jeśli to kłamstwo zostaje obnażone to bija pianę nienawiści.
Miłego dnia życzę, Elu :)
Dziękuję za czytanie.
Pozdrawiam Cię serdecznie, życząc miłego dnia :)
skoro podejrzenia są ze go otruto ... Dobranoc miła Grażynko ... idę spać ....
ale jego wiersz mnie zainspirował do pewnej apoteozy na temat zgoła innej Osoby, bardzo uzdolnionej, której sztuka, tak jak bohaterstwo Gilgamesza "nie spłynie z deszczem", bo msz, dobra sztuka nie odchodzi
wraz z odejściem danej osoby, tak jak postacie bohaterów i ich czyny też nie odchodzą w niepamięć, to chciałam w swoim wierszu podkreślić, ponadczasowość pewnych Postaci, które pozostają w jakiejś mierze nieśmiertelne, a Gilgamesz jako pół bóg i pół człowiek, był śmiertelny, ale pamięć o nim przetrwała, aż do naszych czasów, sprzed naszej ery, aż do dziś, bo pewne historie nie umierają, tak jak sztuka, która jest nieśmiertelna, msz...
Pozdrawiam Cię serdecznie, Waldku i życzę dobrej nocy.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności