Dwa spojrzenia na Herkulanum i Pompeje
przypomniał mi wiersz As - a,
gdzie też jest dwuznaczność
powiek. Poza tym, mimo że
nie jest to lekki temat, to postanowiłam
dodać tego typu treść, bo myślę,
że może ona uzmysłowić jak bardzo kruche jest życie
i jak bardzo warto się cieszyć
z każdego danego nam dnia...
*********
Inspirację do wiersza dał eksponat zwęglonej kołyski,
który był/może nadal jest, nie wiem/częścią wystawy Muzeum w pobliżu Neapolu
pt. "Życie i śmierć w Pompejach i Herkulanum", z czasów wybuchu Wezuwiusza
24 VIII 79 r. n.e.
***************
Świadek dziecięcej rozpaczy z Herkulanum
Patrząc na drewnianą, dziecięcą kołyskę,
słyszę w niej niemowlę, jak gaworzy, kwili
i tuż obok: matkę, ojca, niewolnicę -
jedzących w culinie razem ciecierzycę.
A gdy dzień się kończy, noc rozwiesza srebro,
w cubiculum żona i mąż są z maleństwem.
Szczęście mości gniazdo, w gestach, w śmiechu dziecka,
dopóki żywiołu nie zbudzi się demon.
Wtedy czernią splunie, weźmie w jasyr słońce,
przerwie nić sielanki, w horrorze utopi,
a obraz uwieczni popiół, niczym zdjęcie -
grymas cierpień twarzy, skulone sylwetki.
Stojąc przy zwęglonej, czarnej żałobnicy -
koszmaru dramatu można się domyślać.
I chociaż imperium rzymskie nie istnieje,
to heban kołyski porusza po(wieki).
***************
Pierwszy tzw. spływ piroklastyczny wulkanu trafił najpierw do Herkulanum, wówczas ludzie wyparowali, a czaszki uległy rozerwaniu. Temperatura lawy sięgała ponad 600 stopni C.
W przypadku Pompejów była ona niższa - wynosiła 300 stopni C, dlatego ludzie nie wyparowali, lecz się spalili, a kości pokryła gruba skorupa popiołu, wypełniając wolną przestrzeń, później zastąpioną gipsem z inicjatywy szefa archeologów Giuseppe Fiorelli.
*culina - kuchnia
*atrium - miejsce przyjmowania gości
*************
Jak wydmuszki /dodatek prozy dla wytrwałych/
Ścieżkami wyobraźni, wkraczam w czasy syna Wespazjana.
Przechodzę przez Morską Bramę do portowego miasta,
zanim macki zbudzonego potwora wciągną je w otchłań.
Na brukowanej ulicy widzę warsztaty i sklepiki.
Wdycham bukiet zapachów: świeżego chleba, fig, grantów.
Mijam rudowłosą Euschalię, bogatą kapłankę Wenus.
Jej piękna, złota biżuteria odbija refleksy słońca i przyciąga zazdrosne
spojrzenia biedniejszych od niej kobiet.
Trochę spragniona wchodzę do gospody, by napić się wina.
Słyszę gwar gości.
Część z nich gra w kości.
Na stołach ciecierzyca i rarytas - grillowany gryzoń,
w maku i miodzie.
Są też migdały z orzechami, które wręcz uwielbiam,
lecz niestety robi się nieprzyjemnie,
gdy dwóch facetów wygraża pięścią.
Właściciel każe opuścić im lokal.
W końcu obaj idą do jednego z przybytków uciech,
by tam się móc zrelaksować w ramionach „dam kameliowych”
- za chleb i pół butelki wina.
Tego typu rozrywki od zawsze miały fanów…
W tym samym czasie ich żony w atrium, pewnie z kochankami,
też dobrze się bawią - odpłacając im pięknym za nadobne.
Może w sypialni( w cubiculum) - figlują, pełne rozczuleń
lub w bujnym ogrodzie (w hortus)
- sączą rozkosz przez zieleń słomki?
Aż nagle, w ułamku sekundy, wszelki ślad życia zamiera i gaśnie,
przy ociemniałym słońcu, z opaską na oczach,
a ludzkie kształty zostają uwiecznione pod grubą warstwą popiołu,
z grymasem rozpaczy.
Jak w pustych wydmuszkach jajek…
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Nie tylko ujmujesz, Ty potrafisz prowadzić czytelnika po zagadnieniu, zresztą bardzo umiejętnie. Pozdrawiam serdecznie. :)
Dziękuję pięknie za wgląd,
miło mi, że tak pozytywnie dobierasz
moją pisaninę, nawet jeśli piszesz na wyrost.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Pierwszy wiersz zrobił na mnie ogromne wrażenie, zwłaszcza wydźwiękiem tej kołyski - jako niezwykłego symbolu.
Drugi równie dobry.
Pozdrawiam serdecznie, najlepszości posyłam - Gocha🩰💖
Dziękuję pięknie za poświęcony
czas, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Pozdrawiam i miłego dnia
Szczerze mówiąc ja nie rozpatrywałabym
tego w kategoriach kary, choć
nie popieram zdrad czy rozpusty,
ale ludzie są ułomni, lecz sądzę, że
nikt nie zasługuje na tak straszną karę,
tym bardziej zwykli szarzy ludzie, a nie
dyktatorzy, którzy mają tysiące ludzi na swoim sumieniu
i często żadnej kary nie doświadczają,
a życie jak widać jest dziś, a za moment wystarczy jakiś
kataklizm i może się ono skończyć,
dlatego tak bardzo cenna jest każda jego chwila.
Dziękuję pięknie za poświęcony
czas, pozdrawiam Cię serdecznie i też miłego
dnia życzę.
No widzisz bo nie tylko
panowie dopuszczają się zdrad,
żony też, /choć oczywiście nie twierdzę,
że każdy tak robi, zdarza się też lojalność
w związkach, na szczęście/
ale tzw. przybytki uciech, że inaczej tego nie nazwę
były znane od dawien dawna, bo natura ludzka
aż tak się nie zmieniła.
Dzięki za czytanie,
pozdrawiam i dobrej nocy życzę,
pewnie już zresztą śpisz.
wybuch wulkanu prowadzący do...
Bardzo przejmujący wiersz
chwyta za serce
Pozdrawiam serdecznie 🦋
Tutaj są dwie formy,
w pierwszej jest wiersz, który dotyczy
odejścia małego dziecka,
a w prozie jest opis jak toczyło się życie
i nagle, wybuchł wulkan,
podczas zwykłej codzienności,
ludzi zajętych różnymi czynnościami
np. handlem, jedzeniem, bijatyką itp.
Dziękuję za poświęcony czas,
pozdrawiam Cię serdecznie.
Tak, widzimy i aż ciarki
mogą przejść, bo trudno sobie
wyobrazić tego typu koszmarną
śmierć, która tak nagle odbiera życie.
Dziękuję za czytanie,
pozdrawiam Cię serdecznie.
I czytam w głębokiej zadumie...
Serdeczne Grażyno:)
Miło Cię widzieć,
dziękuję za wgląd,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
pozdrawiam :)
za czytanie, a co do kopalni
wiedzy, to ja zawsze Twoją
podziwiam, że o talencie nie
wspomnę.
Serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie.
Niestety z żywiołami
nie ma żartów, a życie
może zniknąć niezwykle szybko.
Dziękuję za czytanie,
pozdrawiam Cię serdecznie.
Miłej niedzieli, Grażynko, mimo pochmurnego nieba i mało zachęcającej aury:))⭐☀️
Miło mi, że podoba się Tobie treść
zamieszczona w obu formach,
dziękuję za poświęcony czas,
pozdrawiam Cię serdecznie i życzę
dobrego dnia, niezależnie od aury, także :)
Tak, to prawda, życie
jest bardzo kruche,
na dodatek w każdej chwili jego nić
może być przerwana i to nagle,
zupełnie nieoczekiwanie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
W zderzeniu z tajemnymi siłami natury bywamy bezsilni pomimo postępu technologicznego. Nasz los bywa naznaczony tragedią.
Wstrząsające obrazy ukazałaś, groza nie tylko w science-fiction.
Serdecznie pozdrawiam z życzeniami aby natura bywa łaskawa!
W tej chwili mówi się, ze Neapolowi zagrażają tzw, Pola flegryjskie o dużo silniejszym polu rażenia niż Wezuwiusz, którego erupcja zatrzymała się w 1944 roku w sposób nieprawdopodobny.
Dziękuję pięknie za Twoją obecność
i ciekawy komentarz, wiersz był pisany
dawno, dlatego dobrze, że piszesz jak to jest dziś,
bo przyznam się bez bicia, że nie śledziłam
tego jak to wygląda obecnie na tymże terenie,
to niepokojące, co piszesz o Polach flegryjskich.
Też bym chciała, aby natura była dla ludzi łaskawa,
niestety bywa ono nie od końca przewidywalna,
mimo postępu nauki.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
dobrej reszty niedzieli życząc :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności