Lepiej się wyspać
Ślęczę po nocach, pocę się, stękam,
próbując płynnie poskładać myśli.
Od łamigłówki głowa aż pęka,
a metafory sobie gdzieś wyszły.
Mija godzina, za nią następna,
bez sensu siedzieć nad tym do rana,
trudno i darmo, nie będzie wiersza
skoro się wena tak mocno wzbrania.
Po co ta spina, męka na siłę
i tak ubogi przyjdzie komentarz.
Choć słowo "super" jest bardzo miłe,
kto o nim jutro zechce pamiętać?
⋆⁺₊⋆ ☾⋆⁺₊⋆
(-.-)Zzz...