słowotok
mówi czego pragnie ciało
lekka zwinna i powabna
pada wprost na kartę białą
dla niej nie ma przeszkód żadnych
nikt jej tekstu nie zohydzi
wszak ze słów najczęściej zgrabnie
tworzy miasto snów i burzy
tak namiętnych jak jaśminy
w świetle luny rozświetlone
gdzie mieszkają mowy dziwy
słowa . słowa . sny szalone
rozbarwiane atramentem
tracą zwinność tracą powab
lecz na kartę białą z wdziękiem
wciąż padają słowa . słowa
- tętno -
poczuć siebie do ostatniej komórki
do oddechu co łączy nas z życiem
to z pewnością uczucie jest twórcze
podstawowe sił ciała odkrycie
tak do głębi siebie odświeżyć
co umarło zeskrobać z kretesem
najzwyczajniej w świecie uwierzyć
w to że po coś przecież tu jesteś
nie dla chwały i nie dla poklasku
lecz na zwykłe najprostsze życie
i to także uczucie jest twórcze
podstawowe sił ducha odkrycie
poczuć siebie i przyjąć z pokorą
małość myśli i czyny niewielkie
to naprawdę tak bardzo nie boli
i pozwala utrzymać się w pędzie
.