X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

W imię Niepokalanej

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2024-10-23 11:14
Debiut
Korowód zdrady ogarnia kraj
Znak demokracji swawolą gna
Obrońcy prawdy ginący zań
Rzeka obłudy dosięga dna

W kotle bestialstwa ginie obrońca
Władza w upadku słaba bez tchu
Gdzie nasz przytulak nogami trąca
Chętne ukłony nie godne celu

To oratorium igrzyska płodzi
Czemu ma służyć taka proforma
Gefrajter dyktator ustami słodzi
Unia w swym piecu smażyć chce Orła

Stan wyjątkowy jedyna droga
Cała anarchia niszczy ten kraj
Bądźmy wszak mądrzy wypatrzmy wroga
Boże tej łaski nam wszystkim daj

Polska ostoją prawdziwej drogi
Czarci porządek czas więc odrzucić
Jeszcze w nas siła nie schodźmy z drogi
Nie śpijmy teraz teraz czas się obudzić
autor
Zbigniew Dumowski
Zbigniew Dumowski

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
5 razy
Treść

6
3
5
1
4
0
3
1
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


JoViSkA
JoViSkA
2024-10-23
Zgadzam się z przesłaniem :)
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów

Prostaczek
Prostaczek
2024-10-23
Ja tylko zacytuję Zbigniewa Herberta

"Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana
Marek Tulliusz obracał się w grobie
Łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
Dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
Składnia pozbawiona urody koniunktiwu"

Pozdrawiam i witam na portalu.

ZOLEANDER
ZOLEANDER
2024-10-23
Na czasie... pozdrawiam

sturecki
sturecki
2024-10-23
Radykalny obraz. Czy to mój (?) kraj tonie w zdradzie, a fałszywa demokracja prowadzi nas ku chaosowi. Obrońcy prawdy giną, podczas gdy kłamstwo sięga dna, a upadła władza nie ma już siły, by cokolwiek zmienić. Igrzyska fałszywości karmią tyranię, a unia pragnie upokorzyć naród, lecz stan wyjątkowy staje się jedyną ścieżką, by zatrzymać anarchię. Nie możemy spać, gdy walka o przyszłość wzywa – Polska ma być ostoją prawdy, więc czas się przebudzić.
Takie sobie pytania zadałem - Czyżbym spał? Czyżbym nie budził się codziennie?

Maciek.J<sup>(*)</sup>
Maciek.J(*)
2024-10-23
mocny i bardzo aktualny przekaz
pewne słowa trzeba zapisać ku pamięci i przestrodze
witaj na TW


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności