Twoje Wiersze - Przestroga.

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Asteria^(*)

2021-05-16

Tak przysłuchuję się dyskusji i mam taką refleksję
"Nie oceniaj człowieka po butach, bo nie wiesz ile przeszedł"

matka

2021-05-16

Witaj , słuszna refleksja .Ludzie bezdomni są czasami dobrymi i
wartościowymi osobami i nie mogę patrzeć na to jak się nimi
pomiata. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Irena

Bronisława Góralczyk^(*)

2021-05-16

Pewnie tak jest w istocie, ale znam jednego pana kloszarda, który wybrał sobie takie życie... nie chce iść do domu opieki, bo chce być człowiekiem wolnym - tak mi właśnie odpowiedział, spytany o przyczynę ubóstwa. Ba, do pracy też nie chce iść, bo na zbieractwie zarabia wystarczająco, Na swój sposób jest szczęśliwy i pomocy nie potrzebuje. Z podobaniem, pozdrawiam, Irenko:) B.G.

matka

2021-05-16

Witaj Broniu, z różnych powodów ludzie żyją na ulicy - masz racje
są tacy ,którzy sobie sami wybrali tą formę życia .
Mi chodzi o to by nie dyskryminować i źle traktować ludzi
ponieważ są żle ubrani, brudni itd.
Pozdrawiam serdecznie Irena

Marek Żak

2021-05-15

O tym różnie mówią, taki La Fontaine pisał, że, jak sobie ktoś pomoże, to i Bóg dopomoże. Pozdrawiam wieczornie już.

matka

2021-05-16

Mareczku mówisz o pijaczku ,który ma gdzie mieszkać - potrzebuje na alkohol. Ja myślę i piszę w wierszu o ludziach żyjących na ulicy ,którzy zaczepiają innych i proszą o to by kupić im coś do jedzenia ,lub przynieś talerz zupy.
Ludzie ci są żle traktowani przez innych , chociaż są grzeczni.
Miłego dnia Irena

Marek Żak

2021-05-16

Wspomagam jednego sąsiada, który przychodzi codziennie, ma zawsze jakieś historie, ale potem idzie i kupuje w Biedronce piwo, czy najtańsze wino i biesiaduje na przystanku z podobnymi.

matka

2021-05-16

Witaj Mareczku ,mój wiersz zwraca uwagę na ludzi z tak zwanego marginesu. Są to często dobrzy a nawet wykształceni ludzie ,którzy z różnych powodów są na ulicy. Odrzuceni są przez społeczeństwo. W wierszu tym apeluje o szacunek do
człowieka ,który znalazł się w takiej sytuacji .Miłego dnia Irena

Pokaż mniej

Logowanie

Przestroga.

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji