cmentarne klimaty
jesień ubiera drzewa w kolory
wokół nieobecnych krążą myśli
na granicie przejrzysta lśni pokrywa
chryzantemy stroją się jak bombki
w powłokę ze srebrzystego nalotu
martwe listki opadają jak smutki
nie przetrwają dłużej bezsilne
dumne goździki o miękkich płatkach
mrozek zamienił w rzeźbione brosze
ostre krawędzie mienią się w purpurze
zachodzące słońce mnoży refleksy
zamieniły konsystencję emanują barwą
są jak błyszczące lodowe kryształy
towarzyszyły w ostatniej drodze
bogini flora otacza opieką
Bożena Joanna
listopad 2023