Zwykła logiczna pokraka, czyli dekalog lewaka
Ty wszak spokój serca cenisz, fałsz zgrabnie w prawdę przemienisz.
2. Wiarę trzymaj wciąż za murem. Gdy wyjrzy, przyłóż kosturem.
Krzyż ze ściany, dobra nasza. Niech cię w życiu nie rozprasza.
3. W święta własne stosuj normy, zero wiary, wciąż reformy.
Szczególnie gdy cię rajcuje to to super relaksuje.
4. Dój rodziców pełną miarą. W przytułku zamknij na starość.
Gdyż jest ważnym moi mili, by wam w życiu nie bruździli.
5. Dla wygody słuszna porcja. Eutanazja i aborcja.
Wyślij wrogom krwawy liścik, z dachu swojej nienawiści.
6. Co użyjesz to jest twoje. Co dzień ruszaj na podboje.
Jak donosi to wieść gminna, ważne żeby była inna.
7. Dzielić Bóg się kazał przecie. Dzielcie więc się, gdy możecie.
Zapewne nie zapracujesz, lecz na wszystko zasługujesz.
8. Prawda o kimś to rzecz względna, bywa czasem lekko błędna,
więc z faktem się nikt nie minie mówiąc „ludzie, ale świnie”.
9. Pożądaj żony bliźniego, niech znów wzrośnie twoje ego.
Upij ją gdy będzie ciemno, ważne by nie na daremno.
10. Gdy ci sąsiad wlazł za skórę, gdyż kozacką kupił furę.
Ty mu sprzedaj ochy achy, a potem porysuj blachy.
Róbta śmiało to co chceta.
Wiedzie wami niech podnieta.
Skrupuły ukryj za rogiem.
Póki żyjesz jesteś "bogiem".