Trzy limeryki z palindromem
wszystkim miłośnikom kotów - dedykuję
------------------------------------------- ----
Kocie rodzeństwo we wsi Ligota,
wszyscy poznali –on brat niecnota,
Kamil tam się panoszył,
bo wszystkie psy wypłoszył.
,,A to Kamela – ale ma kota,,.
Hruby* gazda za Łysą Polaną,
pełną chałupę kotów miał znaną.
Nocą myszy łapały
po klepisku* biegały.
,,O, na ryby to koty by rano…,,.
Ongiś gadali we wiosce Złota:
spotkał kot konia raz koło płota.
Choć miał kot cukru kostki,
nic nie wyszło z miłostki.
,,A to kłamał koń, okłamał kota,,.