Bez...
pogrążyłem się dzisiaj w odrobinie smutku
Już dwa dni deszcz grał marsza na parapecie
było wyjątkowo zimno jak na późny lipiec
Dopadła mnie chwilowo wzorcowa chandra
wiadomości ze świata, wciąż trwa jakaś granda
mimo wszystko nie chcę dzisiaj wina pić
zawsze na smutno trochę szkodzi mi
Muszę tylko puścić sobie starą komedię
na moim wielkim ledowym ekranie
złe powietrze jak zawsze ze mnie zejdzie
bez ważnej przyczyny i na szczęście bez skutku
.......... zły nastrój mi przejdzie.