X
dialog wzajemnościowy
biały (bez rymów)
2023-05-30 06:28
dedykowany 💙
był taki czas że budziłam się zlana potem
każdy dźwięk
szelest
stłumione westchnienie
przelewało się we mnie jak w konwi wino
tylko zamknąć oczy
na wpół sennie milczeć
wczoraj było cudowne
na pograniczu jawy i snu
niecierpliwością dłoni odgoniłeś wstyd
po głębokość palców
po czułość języka
wiesz jak dobrze czuć twój zapach na przegubach dłoni
nadal wącham słodko korzenny aromat
dotykając wargami zdreszczałej skóry
każdy dźwięk
szelest
stłumione westchnienie
przelewało się we mnie jak w konwi wino
tylko zamknąć oczy
na wpół sennie milczeć
wczoraj było cudowne
na pograniczu jawy i snu
niecierpliwością dłoni odgoniłeś wstyd
po głębokość palców
po czułość języka
wiesz jak dobrze czuć twój zapach na przegubach dłoni
nadal wącham słodko korzenny aromat
dotykając wargami zdreszczałej skóry
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
10 razy
Treść
6
5
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
2
5
8
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
naskraju*(*)
2023-06-18
Takie ciszne dialogi przepełnione wonią ciała są jak pismo obrazkowe namalowane na skórze dotykiem miłości... Cudny erotyk z doskonalym podkładem muzycznym.
Miłego wieczoru
Miłego wieczoru
Beata1
2023-05-31
Wspaniale napisany wiersz... i piosenka taka odpowiednią :)
Phil Insomnia
2023-05-31
Lepiej utrzymać tę chwilę jak najdłużej, zanim stanie się ulotnym wspomnieniem. Pozdrawiam serdecznie :)
Kropla47
2023-05-30
Zachwycające wersy o miłości.
Pozdrawiam serdecznie Mgiełko:)
Pozdrawiam serdecznie Mgiełko:)
Waldi1
2023-05-30
piękny wiersz ...
Galba c.(*)
2023-05-30
Napisane z nutą erotyzmu choć subtelnie...
Wyważony tekst jak to u Ciebie.
Pozdrowionka z podobaniem :-)
Wyważony tekst jak to u Ciebie.
Pozdrowionka z podobaniem :-)
Rambler
2023-05-30
jest moc i coś więcej...
2023-05-30
piżmowy aromat
przechodzi lekko w geranium
czuję je aż po koniuszki zmysłów
odurzają wspomnieniem wczoraj albo dziś
bezwstydnie
chcę tak już na zawsze
bezsenność nocy
idzie w zapomnienie
gdy oddech twój miarowy obok
przy tobie dojrzewam
nabieram smaku
przechodzi lekko w geranium
czuję je aż po koniuszki zmysłów
odurzają wspomnieniem wczoraj albo dziś
bezwstydnie
chcę tak już na zawsze
bezsenność nocy
idzie w zapomnienie
gdy oddech twój miarowy obok
przy tobie dojrzewam
nabieram smaku
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności