Wyznanie desperata - erekcjato
myśli się plączą jak nici do szycia
w słowach też się często mylę i plączę
najlepiej zrobię jak …ze sobą skończę
Bo tak pechowo teraz się składa,
że wszystko z ręki mi już wypada
nikt nie użyczył mi jednego skrzydła
i dlatego raz na zawsze mi zbrzydła
Ta codzienna szarość i nudna monotonia
i także to, że los mnie ciągle robi w konia
wyskoczę oknem bo nie jestem cyrkowcem
pożegnam się z tym światem i… wieżowcem
Zapiszą to w aktach: nieszczęśliwy wypadek
fiskus nie policzy już moich żadnych składek
bez pompy, orkiestry i pożegnalnej mowy
odejdę gdzie czeka …pomnik marmurowy
Może tylko ktoś po mnie gdzieś zapłacze
lecz… ja już tego nie usłyszę i nie zobaczę
nieważne czy napiszą o tym jakieś gazety
pewnie wolą pisać inne zmyślone bzdety
Zatem the end –już to jest …postanowione
skoczę z okna gdzie na południową stronę
jest piękny widok i na ukwiecone balkony
skoczę z parapetu na ten świat oburzony
Nie ma bowiem sensu męczyć innych i siebie
jeden skok i wkrótce będę aniołem w niebie
bo ja w sprawiedliwość tamże zawsze wierzę
jutro skoczę z mojego okna
na parterze