Już nic nie będzie takie samo
Wiem że to co było już nie wróci
A to co przede mną nie zbadane
Boję się każdego dnia
Każdej minuty
Każdego oddechu
Bo nie wiem co będzie
Przeszłam przez ból i cierpienie
Łzy Już wyschły dawno
A serce skostniało na lód
Zastanawiam się jak długo będzie to trwać
Uśmiecham się to fakt
Są wokół mnie przyjaciele
Którzy dają mi siłę
Dla których być może też żyję
A może żyję sama dla siebie
By odeszło w końcu zwątpienie
By przekonać się i uwierzyć że nie jestem sama
Nigdy nie mówiłam że jestem nieomylna
Czas leczy rany, i nasze zwątpienia
A ja jestem tu dla samego istnienia