Dieta cud
Garść uśmiechu
5 dkg łez
10 dkg rozkoszy
I już się ciastko
Jakieś panoszy
Już jest w piecu
Potem w buzi
Kto tak nie lubi
Odcięci od cukru
Jak od życia
Odcięci od miłości
Jak duchy
słaniamy się na nogach
Odcięci od przyjaźni
Wrak człowieka
Szczypta soli
szklanka wody
Koktajl mołotowa
By zrzucić kilka kilo
Na cóż ta męka
Mówisz że dla zdrowia
I tak usycham
Bez życia
jak kaktus na oknie
Nie potrzeba mi nic
oprócz
Odrobiny zrozumienia