Marika jest po prostu zakochana….
jakby trochę nie ta sama
dokoła cisza trwa
a w jej sercu muzyka gra
W rytm bijących dziwacznych motyli
unoszących się od brzucha po głowę
Jakby jakoś zakochana?
Jest jak co dzień roześmiana
Lecz nie dziś taka sama
Mariko? jest po prostu zakochana….
W lustrze pisze wiersze słowem,
bo jej serce bije młotem
W rytm bijących dźwięków w duszy
co biodrami kołyszą jak bęben,
gorący oddech kwiatów parzy ustach
a ona tańczy – bosko, nieziemsko.
Uśmiech nie chce się ukrywać,
Dziś Marika jest na tak.
Marika jest po prostu zakochana….
Uśmiech skrywa, lecz nie dzisiaj
wiatr jej suknię tańcem plami.
Biegnie przez łąkę, jak szalona,
w dłoni trzyma... pęczek róż
jakby trochę nie ta sama
to nie sen.… to miłość -tak?
Bo jej serce bije młotem,
gdy na ścieżce staje On/nie znam imiona/
Cóż, miłość nie pyta o drogę –
łapie z rana, kradnie, żąda!
Marika? jest po prostu zakochana….