Z pewnością ma wartość sentymentalną dla samego autora i dla niego się liczy...wszystko, co zrobiliśmy się liczy, w myśl powiedzenia: "Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"...
Dziękuję Tomciu :) Pozdrawiam również serdecznie :)
Jest co świętować, już tylko 800 do 1000 i będą kolejne "kółka w wyróżnieniach"!
Z prawdziwą przyjemnością czytam, Twoje wiersze i wiem, że nie piszesz je dla ilości, bo wszystkie trzymają poziom!🌹 Czekam na kolejne!
Serdeczności, Uleńko:))⭐😘
hahaha...rozbawiłaś...już tylko 800 do 1000-ca hahaha...:))) rzut beretem do następnego wyróżnienia hahahaha...:))) Uwielbiam Cię Ela! :))))
Dziękuję i ślę pozdrowienia :)))
kokieteryjnie to nieco zabrzmiało
dwieście wspaniałych wierszy to niemało
spójrz na oceny i na komentarze
dla wielu osób to spełnienie marzeń
z uznaniem i oczekiwanie na kolejne Wiersze!
Stef
No co...:))))) Każdy lubi pochwały :))))) hihihi....
A komentarze rzeczywiście dzisiaj są wyjątkowe...miło mi jak nie wiem, bardzo tego potrzebowałam...cieszę się Stef :)) Dziękuję i ślę pozdrowienia
eeee...byle nie trafił się gorszy od tych, co już są...a zdarzały się już zbuki i jakoś to przeżyłam :)))
Dziękuję za wsparcie dobrym słowem Jolu :))
Pozdro!
Spontaniczne teksty, są najlepsze, bo autentyczne. Czytelnik to wyczuwa i reaguje – alergicznie. 200 wierszy, to ładna sumka. Nie wyrzucaj zbyt dużo, bo to może wina tylko dzisiejszego nastroju. 6/5 Serdecznie pozdrawiam
To tylko wiersz...w rzeczywistości po prostu robiłam porządki w szufladzie...do niej wkładam same perełki, których nigdy nie wyrzucę...:)))
Dziękuję za obecność :)
Pozdróweczki dla Lideczki :))
przeżywamy tutaj autorkę na bezdrożu zaczynającą wątpić w działanie swoich wysiłków - bez znaczenia wydaje się jej przekładanie na papier wypocin swoich przemyśleń w rytm poezji - czytelnikowi siedzącemu rozwój artystyczny festiwalu pozostaje po lekturze pytanie - dlaczego?
Zawiłe to trochę, ale wiem co chcesz powiedzieć...może rzeczywiście podświadomie lub z premedytacją zaniżam wartość swoich wierszy aby innych tak nie bolało, że jestem o niebo lepsza...;)))
jeśli dziecko urodzi się z płetwą między palcami to można się na jakąś operację plastyczną, żeby mu kiedyś się gorzej pływało (w stosunku do innych uczniaków) zdecydować - jeśli będzie miało ryj krokodyla to już mniej.. pzdr.
Wyjaśnienie jest w przypisie górnym...a jeśli to za mało, to dodam z przekąsem i szelmowskim uśmiechem : BO TAK!!! :)))))
Dzięki za odwiedziny Groszku i nie bij za nadmierną ilość ocen, które ten wiersz otrzymał od anonimów :)))
lekki, chociaż ciężarem znaczny tekst (200) 6/5.
Taki lapidarny komentarz, bo nie widzę sensu rozpisywania się - przykro mi,
jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie...
Pozdrawiam i życzę spełnienia tego czego pragniesz w poetyckich uniesieniach i odniesieniach.
Uśmiech i pozdrowienia.
Całkowicie wystarczy Hibi :) Najważniejsze są intencje, a nie ilość liter i znaków :) Dziękuję ślicznie za życzenia i również pozdrawiam z uśmiechem :)
Mam konto na FB, ale publikuję tam nie tylko wiersze, ale także obrazy, jednak tylko wyróżnione, dyplomowane lub nagrodzone w jakiś szczególny sposób, nie udzielam się w grupach literackich na fb, bo to spęd całej gamy gryzipiórków i masowej grafomanii, zdarza się ktoś wyjątkowy z wyjątkowym wierszem, ale ja nie mam czasu ani siły na przewalanie niezliczonych treści, których wciąż przybywa bez końca...
No więc właśnie, poezja jest w dzisiejszych czasach mało atrakcyjna i mało popularna, ma znaczenie bardziej terapeutyczne dla tych, którzy potrzebują przelać nadmiar myśli na przysłowiowy papier...może mieć też wartość sentymentalną dla samego autora bez względu na to czy jest grafomanem, gryzipiórkiem czy poetą...:) Dzięki Odiś...Pozdrowionka i miłego dzionka kolego! :))
Ładnie i bezpretensjonalnie. Ja na papierze nie pisze od dawna. Zgadzam się, że wydawanie tomiku ma niewielki sens, bo ile można wydrukować - 100, 200, co kosztuje, a poezja mz jest niesprzedawalna. W necie zasięg jest o wiele większy, poza tym ktoś napisze coś o wierszu, czy przesłaniu i można dowiedzieć się, jaki jest odbiór. Pozdrawiam serdecznie.
W zasadzie to ja również mam jakieś wiersze schowane po szufladach, lecz czasem więcej pracy i weny kosztuje mnie to by do tej szuflady zajrzeć, niż napisać nowy wiersz ;)
Serdeczności! :)
No właśnie, ja też...gdyby nie fakt, że wiersze same zaczęły wychodzić z szuflady, to nawet nie przyszłoby mi do głowy, żeby do nich zajrzeć i jakoś uporządkować :)) Dzięki Kubuś :)
Pozdrowionka i miłego dzionka! :))
Żal wierszy wyrzucać, lepiej je poprawiać,
albo w tomiku wydać. To są emocje, które
ważne były i w wierszu zamieszkały.
Jednak decyzja należy do Ciebie.
Ślę moc serdeczności z uśmiechem:)
Wiesz Krysteczku, jakoś nie mam parcia, żeby wydać 2000 złotych na druk tomiku, którego i tak nikt nie kupi, a jedynie połechce moją próżność zbierając kurz na półce...publikacja w internecie całkowicie mi wystarczy, nie uważam się za poetkę na tyle dobrą aby robić z tego jakieś wielkie halo...owszem chętnie biorę udział w antologiach i najlepiej czuję się wśród wielu poetów lepszych ode mnie lub podobnych do mnie...to mi odpowiada i uważam, że nie muszę na siłę się lansować...:)
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego poniedziałku :)
:))) W pisaniu wierszy msz tak naprawdę chodzi o ten jeden, który wszyscy czytelnicy zechcą zapamiętać.
Dlatego opisana selekcja jest niezbędna. Pozdrawiam:)
A wiesz, że masz dużo racji...zgadzam się...bo przecież nie wszystkie wiersze są arcydziełami...raz wyjdzie lepiej raz gorzej, ale zdarzyć się może ten jeden wyjątkowy :) Dziękuję Ksantypciu :) Miłego poniedziałku życzę i również pozdrawiam :)
Z humorem i dystansem – bo jak się uzbiera dwieście wierszy, to człowiek zaczyna się zastanawiać, czy to jeszcze twórczość, czy już złom literacki. Ale prawda jest taka: skoro aż tyle napisałeś – to znaczy, że miało znaczenie, nawet jeśli pół z nich się śmieje z reszty.
Nie rozszyfrowałem tylko, czy grafika kończy się koszem na niektóre utwory, czy kratą oznaczającą selekcję wierszy.
5/6
Do Ałły: Jesteś spostrzegawcza i bardzo domyślna...nie chwaląc się sama zrobiłam sobie takie kubeczki na moje skarby(ołówki, flamastry, pióra i długopisy, pędzle, żelopisy itd...itp) Z jednej tuby po fototapecie wyszło mi 12 kubeczków i wszystkie są zapełnione, gdybym miała drugie tyle też bym je wszystkie zapełniła :)))
A mnie już nie pierwszy raz, na beju było to samo...najgorsze, że zaraz pojawią się docinki ze strony niektórych czytelników, że niby sama sobie dogadzam jak Zosia samosia...i groszek znowu wpadnie w histerię...
Seryjny punktator grasuje na tym portalu hahaha...:)) Ale nie wyczuwam w tym żadnej złośliwości czy kpiny...to jest w jakiś sposób nawet sympatyczne...
Nie znam się na tym. Wygląda jak zmasowany atak fan-klubu incognito! Może to tajne stowarzyszenie „punktujących znienacka” – albo jedno konto na każdą emocję.
Faktycznie ... jakby czary.
No jak nie wiesz...dopiero co opublikowałam ten wiersz a ma już 10 ocen, a tylko od Ciebie dostałam punkt, bo widziałam, że hiala nie dała i nagle wpłynęło kolejnych 9 punktów po Tobie w bardzo krótkim czasie...dlatego się zastanawiam czy to jedna osoba, która ma 9 kont na portalu czy może 9 osób w tym samym czasie postanowiło ocenić wiersz...no skręca mnie seryjnie :)))
Nota bene zwróć uwagę na ilość ocen...umieram z ciekawości, kto jest darczyńcą gwiazd czy to jedna osoba czy może więcej...aż mnie skręca z ciekawości...
kto wie, może wszystkie pozszywam i oprawię w grubą okładkę, którą sama zrobię coś na wzór magicznej księgi hahah...i będę miała oryginalny rękopis jeden jedyny w swoim rodzaju na pamiątkę dla wnuczki i prawnuków :)))
Witaj Stasiu...robiłam wczoraj porządki w szufladzie, bo autentycznie zaczęły się wiersze wysypywać, tak powstał ten wierszyk jak zwykle całkowicie spontanicznie...i rzeczywiście niektóre gnioty wpadły do kosza :)))))) hahaha...
Dziękuję za zajrzenie i życzę miłego poniedziałku
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.