Rozstania i powroty
Ze łzami w oczach z rozpaczy konam,
tęsknię za tobą i tracę zmysły.
Bez ciebie czuję się porzucona,
ciepłe wspomnienia jak bańka prysły.
Gdy w sercu mroźną pustką zawieje,
ostatni promyk wywietrzy z głowy.
Czy cię zobaczę? Mam tę nadzieję
i z żalem wpadam w letarg zimowy.
Kiedy powrócisz z bukietem w ręku,
zniewolisz zmysły cudnym zapachem
i gdy usłyszę śpiew pełen wdzięku,
to ci jak zwykle wszystko wybaczę
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
wiosno
‧₊ *:・゚彡*✧・゚:*
✧・∧,,,∧*:・゚彡
・*( ˘·˘) ✧・゚:*
ৎ(ა💌)ₒ:・゚彡