X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Wybacz

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2022-11-27 21:15
Tylko nocą
kiedy ciemność wkoło
wszystko
jasno widzę.
Dziś rano zadbałem o paznokcie.
Rutyna.
Rzecz zbawienna. Tylko ona utrzymuje
wątły stan równowagi.
Jutro też o coś zadbam.
Lustro wisi, to
zobowiązuje.
Może kiedyś je sprzedam,
ale jeszcze nie dziś.
Nie teraz.
Teraz noce przynoszą
ostre
jak brzytwa mojego ojca
widzenie.
Po nocy chcę o tym napisać,
ale pisanie... byle ono
nie stało się rutyną.
Więc nie piszę. A raczej - piszę i kasuję.
Tej nocy znów pod twoim mieszkaniem stałem, czekałem.
Wiem, że tego nie lubisz.
Przepraszam.
Musiałem.
Wiesz kiedy upiór odchodzi?
Kiedy ma wybaczone.
Chcę odejść.
Czekam.
Wybacz więc.
Tylko nocą jest jasno, wtedy
żyję.
Pozwól zacząć żyć za dnia.
Nocą
chcę po prostu spać.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Anielska Łza
Anielska Łza
2022-12-01
Tak, paznokcie... warto je mieć dobrze naostrzone, na wszelki wypadek... Ktoś kiedyś powiedział: "Szkoda mi czasu na taką drobnostkę jak sen" Czasu mamy coraz mniej... Pozdrawiam cieplutko :)


Precious
2022-12-03
Tak czas ucieka.
Dziękuję Ci i pozdrawiam

Mitylene
Mitylene
2022-11-28
Myślę, że nocą widzi i czuje się więcej. Ten wieczorny nastrój ma w sobie po prostu coś z magii...Wiersz pelen emocji. Czuję w nim nostalgię przeplataną z bólem i nutkę żalu...samo zycie. Pozdrawiam


Precious
2022-11-29
Dziękuję Ci za przeczytanie i pozostawienie refleksji.
Pozdrowienia

Ambrosio
Ambrosio
2022-11-28
Piotrze, tak czytam ten Twój wiersz i komentarze pod nim. Mam nadzieję, że przez weekend nie usunąłeś znów jakiegos wiersza z Portalu...? To by było bardzo nierozsądne. No, i trochę to usuwanie wierszy, które się wcześniej udostępniło - tak sobie myślę - może być odbierane jako brak szacunku dla czytelnika, bo jednak ludzie wvzuwaja się w wiersz i pisują swoje komentarze, które są usuwane przez autora. Jeśli już to proponowałbym wrzucać taki "niepewny" wiersz w czarnym kolorze. Nikt nie wrzuci komentarza, to i żalu nie będzie...😜 Pół serio, pół żartem, ale sprawa do przemyślenia. To wszystko jednak na marginesie. Wiersz teraz...🙂

Nadal w tematyce kręcisz się pomiędzy nieszczęśliwą miłością. Może to i dobrze, bo masz w tym pisaniu o niej swój charakterystyczny urok. Wydaje się jednak, że ten wiersz jest ciut inny od pozostałych. Mi osobiście zawęża pole interpretacji to, że dodałeś hasztagi. Tak czy inaczej wiersz jest qart uwagi i można go sobie porozbierać na części jakie komu się podoba. Ja więc biorę dla siebie np. rutynę. Poeta napisał tak:
"Rutyna.
Rzecz zbawienna. Tylko ona utrzymuje
wątły stan równowagi."
Eureka! Mnisi benedyktyni, cystersi i trapiści składają ślub stałości. Wielu umniejsza sprawę do stałości miejsca, ale to nie jest prawdą do końca. Chodzi również o wytrwałość, stałości serca. Rutyna, o której piszesz, nie musi być pojmowana pejoratywnie. Może ona być swego rodzaju harmonogramem dnia, planem dnia, ramami pewnych zachowań. Dokładnie w podobny sposób np. ja układam swój dzień. Stałe punkty dnia. Określone godziny modlitw i medytacji. Określony czas pracy. To wszystko pomaga człowiekowi zachować spokój i kształtować w sobie odrobinę pokory – w końcu często wpada tzw. "nie chce mi się". A regulaz to reguła. Napoć się trochę człowieku i natrudź, nawet jak ci się nie chce. Poćwicz sam siebie. W tym sensie "rzecz zbawienna" jak rzecze autor.
To by było jedno. Dalej: od słów "Tej nocy..." do słów "Więc wybacz" (zdało by się też poprawniej wpisać: "Wybacz więc", gdyż rozpoczynanie zdania od "więc" jest błędem stylistycznym). Ten fragment, choć tagami podpowiadasz, że chodzi o kobietę, można też rozpatrywać jako stawanie przed drzwiami samego siebie. Stawanie w Prawdzie lub stawanie przed prawdą o sobie samym. Upiory odchodzą, gdy się im wybacza? Upiory odchodzą, gdy wybaczam sam sobie. Pytanie brzmi, czy Peel oczekuje wybaczenia od "kogoś", czy raczej walczy sam z sobą o to, by wybaczyć sobie samemu? Przeżywa, zmaga się z myślami i uczuciami, emocjami, wspomnieniami. Prowadzi ewidentną walkę wewnętrzną, której celem być powinno, jak się zdaje, udzielenie sobie samemu wybaczenia. Mam taki krótki wiersz o miłosierdziu względem siebie samego. Wrzucę go któregoś dnia.
Końcoweczka, Drogi Kelego Piotrze, świadczy o Twojej dojrzałości pisarskiej, poetyckiej. Podsumowujesz wiersz, rozważanie swoje poetyckie słowami, które nie kończą refleksji, ale ją wręcz rozbudzają do dalszego poszukiwania. Można tu doszukiwać się symboliki nocy i dnia, ciemności i światła, snu i smierci, dnia i życia itd.
Po prostu lubię ten Twój wiersz. Hej ho, Dziadu! 🙋🏻😃


Precious
2022-11-28
Łukaszu, dziękuję za tak obszerny obszerny komentarz. Miło mi, że poświęciłeś tyle czasu i energii na zamyslenie...

Widzisz, usunąłem jeden wiersz, pomimo że były komentarze. Po Twoim wpisie zastanowiłem sie chwilę (ponownie), gdyż przy usuwaniu miałem taki dylemat. Ale czy te wiersze nie są moje, Twoje, Ich...? Czy usuniecie wiersza przekreśla jednoznacznie przekaz jaki odczytałem w czyimś komentarzu? Moim zdaniem nie przekreśla, zaś - po długim namyśle - uznałem, że nie okazuje w ten sposób braku szacunku czytelnikowi. A przynajmniej, nie na tyle to jest oczywiste, żeby nie mogło być wybaczone.... Bo widzisz Przyjacielu Wierszycielu, moje te pisanki są bardzo ze środka i jako takie delikatne są, a moja wrażliwość czasem kwestionuje ich sens. Dlatego daję sobie od nich dyspensę, wieczystą... ;) Mam nadzieję, iż choć w małym procencie podzielisz moje przemyślenia.

Co do kwestii analizy wiersza - jeszcze raz powtórzę - dziękuję Ci za nią. Jak zawsze odkrywasz i nowe sensy nadajesz...

Kolejność poprawiłem, choc też nie od reki. Chwilę nad tym myślałem. Tak wiem wiem, że od więc nie zaczyna się niczego... ;) Ale mimo tego pasowało mi. Ostatecznie jednak przyznaję Ci rację.

Miej dobry dzień i cały tydzień, Kolego Poecisto ... 😃

Elżbieta
Elżbieta
2022-11-28
Widocznie tak musi być, nie ma rady, trzeba ten stan przeżyć, więc o nim pisz... patrz w lustro i dbaj o siebie!
Nie kasuj wierszy, wpisuj je do oddzielnego katalogu, na skasowanie przyjdzie jeszcze czas!
Wszystko dobrego i trzymaj się:)⭐


Precious
2022-11-28
Elu, czasem trzeba skasować, jak nie siedzi do końca. A pisanie wierszy daje poczucie kontroli nad myślami.
Lubie to póki co...
Dobrego tygodnia dla Ciebie

Waldi1
Waldi1
2022-11-27
wiersz jest bardzo smutny i bolesny ... zdaję sobie sprawę jak trudno jest zapomnieć o uczuciu ...które gdzieś jest prawie namacalne ... wiem... że czekanie nic nie da ... ale Ciebie uspokaja ... i tak dzień za dniem cierpisz coraz bardziej ...gdy ja w tym czasie spoglądam do lustra... z myślą ile musiałem mieć szczęścia w życiu ... skoro wszystko się układa ....tegoCi życzę ....


Precious
2022-11-28
Cieszę sie Waldi, ze się układa.
Wiersze dają możliwość oswojenia różnych spraw, jednocześnie je utrwalając. Droga przez to dłuższa, ale bardziej swiadoma, co daje sznase na ostateczny sukces. W uczuciach lub twórczości...
Pozdrowienia

Grzegorz67<sup>(*)</sup>
Grzegorz67(*)
2022-11-27
W lustrze oglądasz paznokcie,
resztę chyba z lekka pokpię.

Pozdrawiam Piotrze, "ciemność" puściłeś płazem?


Precious
2022-11-28
Nie potrafię znielubić ciemności, Grzegorzu. Byle tylko czasem światlo docierało, wtedy cuemnosc jest piękna.
Pozdrowienia. Dobrego tygodnia.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności