Podziękuj Panu ( sturecki )
na czworakach
wszedłem na piętro
stukam do drzwi
głową obolałą i ciężką
Wirginia otworzyła
przecież już ciebie tuliłam
mało ci
ależ kochanie sturecki
prosił bym w jego imieniu
życzenia tobie złożył
też by pragnął
w twoich ramionach się tulić
nie każdemu wolno
tylko ty masz ten przywilej
poznałeś mnie gdy byłam
w łonie mamy
dlatego łączy nas
miłość i przyjaźń
my jej nie skalamy
a panu podziękuj
za miłe słowa
zawsze polubić go
jestem gotowa