Najpiękniejsza z róż
ciągle jestem sam,
miłość złudnym jest omamem.
Przeszukałem całe niebo,
aby znaleźć tę jedną z gwiazd,
lecz powiedzieć kocham nie umiałem.
Co mam zrobić, smutno mi
ze starych ksiąg zdmuchuję kurz
na wspomnienie tej jedynej z róż.
Nawet stare księgi
mnie objawić nie chcą nic,
nie wiem kochana jak bez Ciebie żyć.
Szkoda czasu na czekanie
przez to moje zakochanie
cały zawalił się świat.
A Ty jak cudowny kwiat,
kto Cię spotkał teraz wie
czemu zakochałem się.