Jak w niebie
Całe życie też szukałam
Kiedy już znalazłam Ciebie
Czuję się tak jakby w niebie
Jednak sama jestem tam
I rozdarte serce mam
Tu na ziemi grzeszki są
Trochę duże no to co?
Trzeba życie poukładać
Bardzo mocno się postarać
Poukładać puzle w mig
Żeby mnie nie zastał śnieg
Już nie długo tuż po zimie
Będziesz miał nietęgą minę
Jak zaproszę Cię do nieba
Byś był ze mną tak jak trzeba
Byśmy byli zawsze Razem
Byś nie mówił że jesteś płazem
Bo gdy żabka żabkę kocha
To nie może wiecznie szlochać